Dla Olimpii, mistrza Polski z lat 2000-2001 sukcesem był już sam awans do czołowej czwórki. Poznanianki były bowiem jedną z najmłodszych ekip występujących w Ostrowie, a do tego od początku turnieju walczyły bez swoich dwóch podstawowych zawodniczek - Magdaleny Leciejewskiej i Natalii Borak.
Olimpia wygrała pierwszy mecz w grupie - z Koroną Kraków, później wysoko uległa Filarowi Sosnowiec. W ostatnim meczu Olimpia mogła przegrać z SKS 12 Warszawa nawet różnicą 13 pkt, a i tak wywalczyłaby awans do półfinału. Poznanianki przegrały tylko 68:69 i zajęły w swojej grupie 2. miejsce.
Kasprowiczanka przegrała za to pierwszy pojedynek w grupie a AZS Gorzów Wlkp., ale później dość pewnie pokonała MKS MOS Wrocław i Łączność Olsztyn. Również zajęła drugie miejsce w grupie i awansowała do półfinału. - To, że jesteśmy wśród czterech najlepszych ekip jest dla nas i tak ogromnym sukcesem - komentował drugi trener Kasprowiczanki Jan Perkiewicz.
W pierwszym meczu półfinałowym Olimpia nie sprostała starszym koszykarkom z Gorzowa Wlkp. - przegrała 61:72. Zdecydowanie większe emocje przyniósł drugi półfinał. Zdecydowanym faworytem był w nim zespół Filara Sosnowiec, który wcześniej nie przegrał ani razu. Świetnie w Kasprowiczance zagrała jednak 16-letnia Karolina Kaczmarek, której rywalki nie potrafiły upilnować. Właśnie Kaczmarek na 11 s przed końcem meczu wykorzystała dwa rzuty wolne i doprowadziła do remisu 59:59. Finalistę musiała więc wyłonić dogrywka, a w niej zdecydowanie lepsze były ostrowianki - wygrały 77:63. - Brak mi słów, aby określić jak bardzo jestem szczęśliwa - mówiła Karolina Kaczmarek, która zdobyła dla swojego zespołu aż 37 pkt.
W meczu o brąz Olimpia przegrała z Filarem 68:85. - Przypuszczałem, że przegramy, ale różnica punktowa jest zbyt duża. Wydaje mi się, że dziewczyny nieco się przestraszyły rywalek - komentował trener Olimpii Ryszard Cudak.
Złoty medal zdobyły koszykarki z Gorzowa, które w 26. min meczu z Kasprowiczanką prowadziły aż 41:26. Na dodatek rywalki od początku spotkania dobrze pilnowały Kaczmarek. Młode zawodniczki z Ostrowa rzuciły się jeszcze do ataku i w czwartej kwarcie przegrywały tylko różnicą 3 pkt. W końcówce spotkania AZS znów powiększył przewagę i wygrał 64:55.
Końcowa kolejność: 1. AZS Gorzów, 2. UKS Kasprowiczanka Ostrów Wlkp., 3. Filar Sosnowiec, 4. Olimpia Poznań, 5. MKS MOS Wrocław, 6. Korona Kraków, 7. SKS 12 Warszawa, 8. Łączność Olsztyn.
