Decydująca okazała się 75. minuta meczu, kiedy Piotr Juraszek z Polaru brutalnie sfaulował Jacka Fojnę i został ukarany czerwoną kartką. Polar musiał grać w dziesiątkę, ale wcale nie grał w osłabieniu. Fojna wyjechał bowiem ze stadionu karetką pogotowia, a trener Marek Kusto już wcześniej wyczerpał limit trzech zmian. Obie drużyny grały więc w dziesiątkę i jak się później okazało był to idealny układ dla Arki.
W tym momencie gdynianie przegrywali 0:1, ale już cztery minuty po zejściu Juraszka i Fojny wyrównali. Rafał Murawski dośrodkowywał z rzutu wolnego, a bramkę głową zdobył rezerwowy Ireneusz Stencel. Dwie minuty później piłkę w środku pola przejął Dariusz Ulanowski, który podał do kolejnego rezerwowego Bogusława Lizaka, a ten strzałem z 18 metrów ustalił wynik spotkania. Dzięki tym dwom akcjom Arka nareszcie wygrała i wciąż jest niepokonana na swoim boisku.
- Nie ma czego świętować, bo wolałbym przegrać ten mecz niż stracić Jacka Fojnę - powiedział po meczu Maciej Kaczorowski, napastnik żółto-niebieskich.
Bramki: Stencel (79. minuta), Lizak (81.) - Pawlak (64.)
Arka: Wosicki - Bubnowicz (44. Kupcewicz Ż), Woroniecki, Serocki, Smarzyński (74. Lizak), Ulanowski, Fojna, Pudysiak (58. Stencel), Murawski, Józefowicz, Kaczorowski
Polar: Hryńczuk - Hubscher, Solarz, Kruszelnicki, Ogórek (83. Kuszyk), Hirsz, Juraszek CZ, Grabowski, Ozimina Ż, Żabski Ż (54. Augustyniak), Pawlak
II LIGA
Pozostałe wyniki 30. kolejki: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Stal Stalowa Wola 2:0, RKS Radomsko - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:1, Piotrcovia Piotrków Trybunalski - Tłoki Gorzyce 0:0, Górnik Łęczna - Stomil Olsztyn 3:0 (walkower), Aluminium Konin - GKS Bełchatów 0:2, Ruch Radzionków - Ceramika Opoczno 4:1, Hetman Zamość - Górnik Polkowice 0:1, Śląsk Wrocław - ŁKS Łódź 0:2
Zwycięzca awansuje do I ligi, druga i trzecia drużyna zagrają w barażach. Sześć ostatnich zespołów spada do III ligi
