Roman Dąbrowski w Legii? To bajka

Wczoraj przeczytane

Turecka gazeta "Partazesi"

Kaan Dobra, który zdobył dwa gole być może zapewniające mistrzostwo Besiktasowi, tęskni za ojczyzną. Polski piłkarz myśli o powrocie do swego kraju po zakończeniu sezonu (...). - Jestem w Turcji od siedmiu lat. Spędziłem tu najpiękniejsze dni życia, pokochałem Turcję i Turków. Nawet zostałem obywatelem tego kraju. Jednak nadszedł już czas pożegnania. Dziękuję wszystkim - powiedział Dąbrowski. - Nigdy w Turcji nie czułem się samotny. Ale człowiek tęskni za ojczyzną i rodziną, gdy jest długo w innym miejscu. Będę grał w piłkę w Polsce, w Legii".

Dla "Gazety"

Roman Dąbrowski

piłkarz Besiktasu

Ha, ha, ha. Czytałem ten artykuł. Bajka lepsza niż u Andersena. To nie pierwsza, jaką tu o mnie napisano. Jeszcze przynajmniej przez rok - bo tyle obowiązuje mnie kontrakt - będę grał w Besiktasie, jesteśmy blisko mistrzostwa, które zagwarantuje nam występ w Champions League. A udział w tych rozgrywkach to moje marzenie. Legia? Nie dostałem żadnej propozycji.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.