Przypomnijmy, że mecz olsztynianek z Pogonią Siedlce, który miał się odbyć 5 października, nie doszedł do skutku. Został przełożony na 27 października. Do dziwnej sytuacji doszło także w poprzedniej kolejce, kiedy to biało-niebieskie miały zmierzyć się u siebie z TKKF Grójec. Rywalki poinformowały na kilka godzin przed meczem, że nie przyjadą. Zespół ten po szóstej serii spotkań wycofał się z rozgrywek, a jego wyniki zostały anulowane.
Teraz jednak pewne jest, że Stomilanki w końcu wybiegną na boisko i przystąpią do rywalizacji. W niedzielę zmierzą się w stolicy z KU-AZS UW Warszawa. - To bardzo dobra drużyna - mówi dla olsztyn.sport.pl Dariusz Maleszewski, trener olsztyńskiego klubu. - Są tam ograne zawodniczki, które występowały już w rozgrywkach na wyższych poziomach ligowych.
Warszawianki przegrały jak dotąd tylko jeden mecz i obecnie zajmują w tabeli II ligi piąte miejsce. Jedyną porażkę poniosły w inauguracyjnej kolejce z KS Raszyn (0:3). Szkoleniowiec olsztynianek zapowiada jednak, że nie zamierzają kopiować stylu gry zwycięskiej ekipy. - Od początku musimy atakować - zaznacza Maleszewski. - Powinniśmy też jednak uważnie grać w defensywie. Mamy swój plan taktyczny i mamy zamiar zrealizować go w stu procentach.
Mimo braku regularnych występów w lidze Stomilanki nie wypadły z rytmu treningowego. - Nie ma mowy o żadnym rozprężeniu - zwraca uwagę opiekun biało-niebieskich. - Podczas tych dwóch tygodni rozegraliśmy jeden sparing, ponieważ nie chcieliśmy wypaść z formy. Jesteśmy gotowi do niedzielnej konfrontacji, która bez wątpienia będzie hitem kolejki.
Pojedynek KU-AZS UW Warszawa - KKP Stomil Olsztyn zaplanowany jest na niedzielę na godz. 14.
sobota: KS Teresin - UMKS Zgierz (godz. 11), Zamłynie Radom - Pogoń Siedlce (13);
niedziela: KU-AZS UW Warszawa - KKP Stomil Olsztyn (14), KS Raszyn - Wissa Szczuczyn (14),
pauzuje - Piastovia Piastów.
Więcej o piłkarkach Stomilu czytaj na olsztyn.sport.pl .