Piłkarze Kietrza jadą do Świebodzina

Pogoń Świebodzin, drużyna chcąca za wszelką cenę uniknąć degradacji, podejmować będzie na własnym boisku zespół Włókniarza Kietrz

Zespół z Kietrza, choć w tabeli zajmuje zdecydowanie wyższe miejsce niż Pogoń, nie będzie faworytem tego spotkania z dwóch względów. Są nimi: daleka podróż i plaga kontuzji w zespole. Poza tym Pogoń w ostatnich kolejkach spisuje się znacznie lepiej niż kietrzanie. Choć suche wyniki dwóch ostatnich kolejek nie mogą bezpośrednio świadczyć o formie obu zespołów, to warto porównać wyniki z jednym z rywali.

Włókniarz dwa tygodnie temu przegrał na własnym boisku z Górnikiem MK Katowice 1:2. W ostatniej natomiast kolejce Górnik przegrał na własnym boisku z Pogonią również 1:2. - Takie wyniki dają do myślenia. Na pewno będzie to dla nas ciężki mecz. Jadę z obawami na ten wyjazd, bo w rundzie wiosennej mam przykre doświadczenia z teoretycznie słabszymi rywalami - wyjaśnia trener Włókniarza Wiesław Korek.

Zespół z Kietrza na najdalszy wyjazd w sezonie wyruszy w dniu meczu. Nie pozostanie to pewnie bez wpływu na postawę zawodników. - Zawsze wyjeżdżamy na spotkania w ten sam dzień i tym razem nie zmieniliśmy tego, choć rzeczywiście czeka nas długa droga - tłumaczy szkoleniowiec.

Większym problemem dla trenera będzie jednak zestawienie pierwszej jedenastki. Lista nieobecnych z powodu kontuzji może obejmować takich zawodników, jak: Arkadiusz Kłoda, Wiesław Wojdyła, Tomasz Sosna. Nie wiadomo, czy na mecz pojedzie również Andrzej Jasiński. Na pewno nie zagra natomiast napastnik Grzegorz Pilch, który pauzować będzie ze względu na nadmiar żółtych kartek.

Copyright © Agora SA