Jak mówi reprezentujący interesy Powietkina Dmitry Ivanov, protest nie będzie dotyczył rezultatu pojedynku Rosjanina z młodszym z braci Kliczko, ale pracy sędziego.
- Nie mamy zamiaru zmienić wyniku walki. Chcemy tylko bronić interesów Aleksandra - tłumaczył Ivanov - Naszym zdaniem sędzia tego pojedynku popełnił mnóstwo błędów, nie wyciągając konsekwencji z licznych fauli Kliczki. Dlatego sądzimy, że interesy Aleksandra zostały naruszone. Będziemy domagać się dyskwalifikacji dla Pabona, zabraniającej mu przynajmniej przez rok sędziować walk w czterech najważniejszych federacjach bokserskich - dodał.
W sobotniej walce Aleksander Powietkin przegrał na punkty z mistrzem świata WBO, IBF i IBO oraz superczempionem WBA Władimirem Kliczko. Rosjanina przez swoją porażkę stracił pas mistrzowski World Boxing Association.