Gospodarze po porażce z Pelikanem Łowicz w ostatniej kolejce byli na cenzurowanym. - Chcieliśmy udowodnić, że wpadka ta była wynikiem tylko i wyłącznie problemów kadrowych drużyny, a nie elementów pozasportowych, o jakich złośliwi mówili wszem i wobec - argumentował Makowiecki.
Kozieniczanie rzeczywiście włożyli wiele ambicji w mecz, by wygrać ze Zniczem. Choć rozstrzygnięcie zapadło dopiero w ostatnich dziesięciu minutach, przewaga gospodarzy nie podlegała dyskusji. Już w pierwszej połowie stworzyli kilka dogodnych okazji. Na przeszkodzie stawał bramkarz Znicza albo też szwankowała skuteczność.
Po przerwie MZKS przyspieszył tempo akcji. W 80. min po rzucie rożnym egzekwowanym przez Edwarda Czaplarskiego najwyżej do dośrodkowania skoczył Grzegorz Sykuła, zdobywając głową prowadzenie. Dwie minuty później Piotr Godlewski otrzymał prostopadłe podanie z głębi pola, wymanewrował obronę, ustalając wynik.
- Trudno gra się takie mecze, ale jestem wdzięczny chłopakom, że potrafili zmobilizować się i zdobyć komplet punktów przed pojedynkiem na szczycie z Jagiellonią Białystok - podsumował występ Makowiecki.
Sykuła (80.), Godlewski (82.).
Stawiarski - Misztal, Procki, Gogacz, Rzeszotek, Skórnicki, Ura (60. W. Strąg), Czaplarski, Sykuła (89. Jańczyk), Seremak (74. kalinka), Bilke (46. Godlewski).
Pusek - Gajewski, Krzemiński, Jankowski, Kochański (82. Milewski), Kalinowski (64. Kotlarski), Krzywicki (85. Krajewski), P. Staniszewski, Romanowski (72. Demich), Jaczewski, D. Staniszewski.
Rzeszotek, Bilke (obaj MZKS); Kotlarski (Znicz).
Sebastian Widlarz (Kraków).
500
1. Jagiellonia 24 53 43:13
2. Kozienice 24 45 42:21
3. Gwardia 24 45 35:18
4. Okęcie 24 40 32:18
5. Warmia 23 39 43:24
6. Stal 24 39 27:20
7. Unia 24 37 33:29
8. Pelikan 24 34 35:28
9. Mazowsze 24 33 27:27
10. Mława 24 32 21:28
11. Legionovia 24 27 28:32
12. Znicz 23 27 31:39
13. Polonia E. 23 27 21:39
14. Wigry 24 25 26:36
15. Polonia II 23 21 30:42
16. Hutnik 24 2 15:80
Do II ligi awansuje pierwszy zespół. Co najmniej trzy drużyny spadają do IV ligi.