Gwardia Opole - MMTS Kwidzyn 24:25 (11:16)

Po stojącym na wysokim poziomie spotkaniu zespół Gwardii Opole nie sprostał w półfinale Pucharu Polski piątej drużynie ekstraklasy - MMTS Kwidzyn

Obie drużyny zapowiadały walkę o zwycięstwo. Opolanie do wywalczonego już awansu do ekstraklasy chcieli dołożyć kolejny sukces. Zespół z Kwidzyna chce natomiast zorganizować finał w swojej hali. - Jestem ciekawy, jak zaprezentujemy się na tle silnego rywala - mówił trener Gwardii Henryk Zajączkowski.

Jego podopieczni w przekroju całego meczu nie zawiedli go, grając chyba najlepszy mecz w tym roku. Problem w tym, że na początku spotkania zbyt łatwo dali rywalom odskoczyć. W 12. minucie było już 7:1 dla gości, a w 23. minucie MMTS prowadził już 12:4. - Zbyt łatwo daliśmy się zdusić. Rywal był lepszy technicznie, ale nie można tak łatwo tracić bramek. Moi podopieczni chyba się nieco przestraszyli Kwidzyna, a chyba niepotrzebnie - twierdził trener Gwardii.

O tym, że niepotrzebnie gospodarze wystraszyli się przeciwnika, świadczyć może druga połowa meczu. Opolanie zagrali agresywniej, lepiej też zaczęli prezentować się w ataku. Dobrą partię w drugiej odsłonie zaliczył Marcin Śmieszek, który rzucił cztery bramki. Kilka dobrych interwencji miał też w bramce siedemnastoletni Adam Malcher. Gwardii nie udało się jednak doprowadzić do remisu i dogrywki. W ostatniej sekundzie rzut Szczepana Greczyńskiego obronił bowiem bramkarz gości Artur Gawlik.

- Chyba nie wypadliśmy najgorzej na tle czołowej polskiej drużyny. W drugiej połowie koledzy zagrali bardzo dobrze i naprawdę niewiele zabrakło do odniesienia zwycięstwa - twierdził opolski rozgrywający Jarosław Raczek. - Szkoda, że nie udało nam się awansować do finału. Mieliśmy na to wielką szansę - zaznaczał trener Zajączkowski.

Oprócz zespołu z Kwidzyna do finału awansowały ekipy: Śląska Wrocław, Vive Kielce i Wisły Płock

Gwardia Opole - MMTS Kwidzyn 24:25 (11:16)

Gwardia: Śledź, Malcher - Ścigaj 3, Śmieszek 5, Greczyński 5, Prokop 1, Zajączkowski, Jagielski 5, Sawicki 3, Paliwoda, Gradowski 2, Raczek.

MMTS: Gawlik - Frelek 7, Cielątkowski 1, Urbanowicz 5, Mroczkowski 2, Kawczyński 4, Janiszewski 2, Iwlew 4, Rombel, Godzina.

Copyright © Agora SA