Formuła 1. Raikkonen wygrął GP Brazylii

Fin Kimi Raikkonen na McLarenie wygrał Grand Prix Brazylii w Sao Paulo w niezwykłych warunkach, nawet jak na ten zwariowany sezon

Ulewa, jaka rozpętała się w czasie wyścigu, spowodowała zatrzymanie wyścigu po 54 okrążeniach. Normalnie kierowcy mieli jechać 71 okrążeń. Pierwotnie Giancarlo Fisichella na Jordanie myślał, że wygrał wyścig - pierwszy w 110 startach - ale okazało się, że jest drugi. Trzeciego na mecie zabrakło na podium - Fernando Alonso na Renaulcie został wyciągnięty z samochodu, odniesiony na noszach do karetki i odwieziony do szpitala. Alonso uderzył we wrak Jaguara prowadzonego przez Australijczyka Marka Webbera. To właśnie kraksa Webbera była bezpośrednią przyczyną przerwania Grand Prix. Przed nią wyścig w Brazylii przypominał szkołę przetrwania w deszczu, ze szczególnie niebezpiecznym trzecim zakrętem oraz pięcioma wycofaniami się z wyścigu. Wypadek miał również pięciokrotny mistrz świata Michael Schumacher na Ferrari. Niemiec zakończył wyścig na 27. okrążeniu, uderzając w barierkę ochronną, co oznacza kontynuację niezbyt udanego sezonu. Jednak większego pecha miał jego kolega z zespołu Ferrari Rubens Barrichello. Brazylijczyk po raz dziewiąty z rzędu nie ukończył GP Brazylii, choć wydawało się, że tym razem się uda. Rubens zjechał z toru i zatrzymał się dwa okrążenia po tym, jak objął prowadzenie - na 45. okrążeniu.

Wyniki GP Brazylii:

1. K. Raikkonen (Finlandia) McLaren; 2. G. Fisichella (Włochy) Jordan; 3. F. Alonso (Hiszpania) Renault. Klasyfikacja kierowców: 1. Raikkonen 26 pkt.; 2. D. Coulthard (Wlk. Brytania) McLaren 15; 3. F. Alonso (Hiszpania) Renault 14. Klasyfikacja konstruktorów: 1. McLaren 41 pkt.; 2. Renault 23; 3. Ferrari 16.

Copyright © Agora SA