Znów Małysz najlepszy
Reprezentacja Polski zajęła szóste miejsce w drużynowym konkursie skoków w Oslo-Holmenkollen. Znów świetnie skoczył Adam Małysz, uzyskując 126,5 m i 113,5 m. Polak był najlepszy indywidualnie.
Rywalizacja toczyła się w trudnych warunkach. Cały czas padał mokry śnieg, widoczność utrudniała mgła. Czasem konkurs trzeba było przerywać z powodu silnych podmuchów wiatru.
Z tymi trudnymi warunkami najlepiej radził sobie Adam Małysz. W I serii Polak uzyskał 126,5 m. Dalej skoczył tylko Matti Hautamaeki (128,5 m), ale w dużo gorszym stylu. Gdyby to był konkurs indywidualny. Fin wyprzedzałby Małysza tylko o 0,1 pkt.
W drugiej serii Małysz był bez konkurencyjny. Skoczył 113,5 m. Dalej nie skoczył nikt inny. Hautamaeki uzyskał tylko 107 m. Florian Liegl, który w I serii również skoczył 126,5 m, w drugiej serii miał tylko 109 m. Niemiec Sven Hannawald w każdej próbie lądował o 6,5 m za Małyszem (120 i 107 m).
Klasyfikacja po I serii:
1. Austria 908,5
2. Finlandia 887,6
3. Niemcy 867,5
4. Japonia 839,5
5. Słowenia 835,9
6. Polska (Mateja, Pochwała, Bachleda, Małysz) 803,5
7. Norwegia 779,2
8. Włochy 610,7
9. Kazachstan 562,3
Najlepsze wyniki indywidualnie:
1. Adam Małysz (Polska) 249,0 (126,5-113,5 m)
2. Thomas Morgenstern (Austria) 241,5 (118,5-116,5 m)
3. Matti Hautamaeki (Finlandia) 236,9 (128,5-107)
4. Florian Liegl (Austria) 234,4 (126,5-109)
5. Robert Kranjec (Słowenia) 233,2 (120-111,5)
6. Michael Uhrmann (Niemcy) 228,1 (122-107,5)
7. Noriaki Kasai (Japonia) 227,7 (119-107,5)
8. Sven Hannawald (Niemcy) 226,6 (120-107)
