Izraelsko - pakistański debel otrzymał nagrodę im. Ashe'a

ATP uhonorowała Amira Hadada i Aisama-Ul-Haq Quereshiego nagrodą im. Arthura Ashe'a za "przekazanie prostej wiadomości, że tolerancja jest możliwa".

Doroczna nagroda ATP za propagowanie wartości humanitarnych, nosząca imię pierwszego czarnoskórego triumfatora US Open, Arthura Ashe'a, przypadła izraelsko - pakistańskiemu deblowi Amir Hadad - Aisam-Ul-Haq Qureshi. Tenisiści grali razem podczas Wimbledonu i US Open w ubiegłym roku.

- Latem [ub. roku] gdy strach i nienawiść zawładnęła nagłówkami gazet, Amar i Aisam-Ul-Haq przynieśli wiele ulgi swoją prostym przekazem, że tolerancję można budować na tenisie - stwierdził szef ATP Mark Miles.

Inne nagrody ATP otrzymali Lleyton Hewitt (gracz roku), Paradorn Srichaphan (największy postęp), Paul-Henri Mathieu (nowa twarz roku), Richard Krajicek (powrót roku) oraz Mark Knowles i Daniel Nestor (debel roku).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.