Zmiany w Idei Śląsku

Sobotni mecz z Komfortem Stargard będzie dla kilku koszykarzy Idei Śląska pożegnaniem z klubem.

Na pewno nie zostanie przedłużona wygasająca w niedzielę umowa z Alanem Gregovem. W drużynie do końca sezonu pozostanie natomiast dobrze spisujący się ostatnio Kestutis Marculonis, którego kontrakt także kończy się w niedzielę. Zespół opuszczą też obaj Amerykanie - kontuzjowany Randy Holcomb i sprawiający same problemy Alvin Jones. Problemem może być jedynie rozwiązanie gwarantowanych kontraktów z oboma zawodnikami. W ich miejsce zostaną sprowadzeni Amerykanie na pozycję rozgrywającego (jako zastępstwo dla kontuzjowanego Raimondsa Miglinieksa) oraz silnego skrzydłowego/centra.

Bliższa wyjaśnienia jest obsada pozycji podkoszowej, bo tu klub jest blisko porozumienia z Michaelem Smithem. Amerykanin (30 lat, 203 cm wzrostu) był już brany pod uwagę przez Śląsk latem. Ma za sobą rozegranych ponad 400 spotkań w NBA, wcześniej występował na uniwersytecie Providence z Maciejem Zielińskim, a obecnie gra w lidze CBA. Wśród innych kandydatów do klubu wpłynęły m.in. oferty Amala Mc Caskilla (ostatnio Atlanta Hawks) oraz Acie Earla (ostatnio Darussafaka Stambuł).

Bardziej skomplikowana jest sytuacja z rozgrywającym. Najwyżej stoją obecnie notowania AJ Guytona, który w sezonach 2000-2001 i 2001-2002 rozegrał 78 spotkań w barwach Chicago Bulls, ale ostatnio głównie siedzi na ławce Golden State Warriors. Śląsk chętnie widziałby w swoim składzie Deana Olivera (Golden State Warriors), ale zawodnik zmienił agenta i sprawa się skomplikowała. Nieaktualne jest już raczej zatrudnienie Jamesa Robinsona, który w ostatnim sezonie występował z Lokomotivie Mineralne Wody.

Niewykluczone, że do roszad dojdzie także na ławce trenerskiej. Do pomocy Jackowi Winnickiemu przymierzany jest bowiem Jerzy Chudeusz (były trener Idei, a w tym sezonie zwolniony z Noteci Inowrocław), choć brany jest pod uwagę również Jerzy Binkowski.

Ostateczny wynik roszad kadrowych powinien być znany po świętach i bardzo prawdopodobne jest, że nowi gracze pojawią się już na pierwszym treningu 26 grudnia.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.