Włoski dziennikarz o Lazio: Tylko jeden zainteresowany

Stam postawił ultimatum i pieniądze w cudowny sposób się znalazły. Inni zawodnicy postanowili po prostu pójść w jego ślady - mówi Stefano Cirri, włoski dziennikarz La Gazzetta dello Sport.

Dla Gazety

Stefano Cirri

dziennikarz "La Gazzetta dello Sport"

Trudno nazwać postępowanie Simeone za bunt. Piłkarze ostatnią pensję dostali w czerwcu, już kilkakrotnie obiecywano im wypłaty, ale nie dotrzymano słowa. Do tej pory jedynym, który dostał pieniądze, jest Jaap Stam. Holender zagroził, że wyśle do Włoskiej Federacji Piłkarskiej list z prośbą o anulowanie kontraktu z Lazio. Federacja w takich przypadkach daje klubowi miesiąc na uregulowanie zaległości, a potem zwalnia zawodnika z kontraktowych zobowiązań. Stam postawił ultimatum i pieniądze w cudowny sposób się znalazły. Inni zawodnicy postanowili po prostu pójść w jego ślady.

Nikt naprawdę nie jest w stanie przewidzieć, jak rozwinie się sytuacja w rzymskim klubie. Przedsiębiorstwo prezesa Sergio Cragnottiego ma problemy, więc Lazio może zostać sprzedane. W prasie pojawiają się co chwila nazwiska potencjalnych kupców, ale tylko jeden z nich potwierdził zainteresowanie.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.