Ole, ole, ole, ole! Trybuna Kibica zawsze pełna
Duże szanse na grę obok Ibrahimovicia w ataku miał napastnik Utrechtu Alexander Gerndt, strzelec gola w eliminacyjnym meczu z Mołdawią, ale na Euro nie pojedzie. Może jednak trafić do więzienia. W listopadzie zeszłego roku został skazany za napaść na byłą żonę. Piłkarz i prokurator, który domaga się trzech miesięcy więzienia, wnieśli apelację i czekają na jej rozpatrzenie. - Przed nikim nie zamykam drzwi do kadry, ale muszę wiedzieć, kto będzie dostępny - mówił niedawno trener Erik Hamrén.
Partnerem napastnika Milanu może być Tobias Hysén (strzelił gola San Marino), który piłkarskie życie poznał już jako dziecko, bo jest synem 68-krotnego reprezentanta Szwecji Glenna. Tata grał w PSV i IFK Göteborg, więc wczesne dzieciństwo Tobias spędził między Holandią a Szwecją. Hysén jest członkiem rodziny Langaryd notowanej w Księdze rekordów Guinnessa jako najliczniejszy ród na świecie. Skoligaceni z nią są też inni reprezentanci - Christian Wilhelmsson (trzy gole w eliminacjach) czy Michael Svensson.
Pomocnik Emir Bajrami (strzelił gola Finlandii) był młodzieżowym reprezentantem kraju w bandy, czyli popularne w Szwecji połączenie hokeja i piłki nożnej. Z kolei obrońca Olof Mellberg jako nastolatek zapowiadał się na doskonałego tenisistę, machanie rakietą porzucił dopiero wtedy, gdy skończył 14 lat.
O Pontusie Wernbloomie (dwa gole w eliminacjach) były minister sprawiedliwości Thomas Bodström powiedział, że nadawałby się na jego następcę. 26-letni pomocnik CSKA jest mocno zaangażowany w sprawy publiczne, otwarcie deklaruje sympatię do szwedzkich socjalistów i bardzo lubi wypowiadać się na tematy polityczne. Z lewicowych sympatii słynie też obrońca Jonas Olsson, który ma licencjat z prawa i po zakończeniu kariery chce się specjalizować w prawach człowieka. Jako stały ekspert piłkarz komentował w ubiegłym sezonie szwedzkiej telewizji wydarzenia w Premier League (gra w West Bromwich Albion).
Kłopotem dla szwedzkich trenerów będzie brak stopera Daniela Majstorovicia, który najbardziej znany jest ze strzelania goli, choć w tych eliminacjach akurat nie strzelił żadnego. Najskuteczniejszy był w latach 2006-08, gdy grał w FC Basel i w 85 meczach w lidze trafiał 23 razy. Na Euro nie zagra, bo w lutym zerwał więzadła krzyżowe w kolanie po starciu na treningu z... Ibrahimoviciem.
Szwedzka kadra to mieszanka etniczna. Pomocnik Ola Toivonen (dwa gole) jest z pochodzenia Finem, napastnik John Guidetti ma korzenie włoskie. Bajrami jest Kosowianinem, a lewy obrońca Martin Olsson (dwa gole w eliminacjach) jest pół-Kenijczykiem. Zaplecze kadry to m.in. pół-Japończyk Stefan Ishizaki, Kurd Jiloan Hamad, Syryjczyk Jimmy Durmaz czy urodzony w Teheranie Behrang Safari. Sam Ibrahimović ma korzenie bośniacko-chorwackie. Wszyscy albo urodzili się w Szwecji, albo przyjechali tam jako małe dzieci.
Na turniej zjadą ze wszystkich stron Europy, a nawet dalej, bo jedynymi piłkarzami ligi szwedzkiej będą zapewne Hysén i Anders Svensson. 23-osobowa kadra zmieści piłkarzy grających co dzień w Anglii, Włoszech, Holandii, Niemczech, Turcji, Szkocji, Belgii, Rosji, Francji czy Grecji. Wilhelmsson jest piłkarzem saudyjskiego Al-Hilal, a w ostatnim sezonie był wypożyczony do katarskiego Al-Ahly.
W eliminacjach Szwecja wygrywała osiem z dziesięciu meczów i strzeliła w nich aż 31 goli. Więcej razy trafiali tylko zwycięzcy grupy Holendrzy i najlepsi w grupie A Niemcy. Jako najlepszy zespół z drugich miejsc Szwecja zakwalifikowała się do turnieju bezpośrednio.
Nad wszystkim panuje trener Hamrén, który dwa i pół roku temu zastąpił pracującego z kadrą przez dekadę Larsa Lagerbäcka. Wcześniej Hamrén odnosił sukcesy głównie poza Szwecją. Był mistrzem Danii z Aalborgiem i dwukrotnym mistrzem Norwegii z Rosenborgiem. Ostatni tytuł - w 2010 r. - zdobył, gdy już od kilku miesięcy formalnie prowadził szwedzką kadrę. Jego kontrakt w Norwegii skończył się 1 września. Dwa dni później wystartowały eliminacje Euro 2012.
55-letni, uśmiechnięty Hamrén to zmiana w porównaniu z raczej cichym i spokojnym Lagerbäckiem. Piłkarze mówią do niego po imieniu, on sam chętnie udziela wywiadów. - W tej grze w gruncie rzeczy chodzi o punkty i o to, aby złożyć z nich mistrzostwo. Oczywiście każdy trener ma jakąś tam filozofię, którą można sprowadzić do dwóch rodzajów: albo zależy nam, by strzelić gola jako pierwsi, albo by jako pierwsi go nie stracić - mówi. - Pamiętam, że po eliminacyjnym meczu z Holandią (1:4) w ogóle nie chciałem wychodzić następnego dnia z łóżka, podobnie było, gdy zza linii oglądałem mecz z Finlandią (2:1). Patrzyłem i myślałem: "To wygląda naprawdę fatalnie". Ale wtedy zgarnęliśmy 3 punkty. Medal na Euro byłby spełnieniem marzeń.
Ale pytany o to, kto zdobędzie mistrzostwo, ostrożnie wymienia Hiszpanię, Niemcy lub Holandię.
piłkarzy zdobyło w eliminacjach bramki dla Szwecji. W żadnej innej drużynie nie było tylu strzelców
goli padało średnio w każdym meczu "szwedzkiej" grupy E podczas eliminacji. Średnia we wszystkich grupach to 2,7 gola na mecz
wszystkich meczów rozegranych z Anglią, Francją i Ukrainą (grupowymi rywalami na Euro) Szwedzi przegrali
meczów z rywalami z grupy Euro 2012 przegrali na innych Euro lub mundialach. Trzy razy spotkali się z Anglią, raz z Francją
Trener: Erik Hamrén (od listopada 2009)
Kapitan: Zlatan Ibrahimović (Milan)
Najwięcej meczów: Thomas Ravelli (143)
Najwięcej goli: Sven Rydell (49)
Sukcesy na ME: trzecie miejsce (1992)
Wzór składu
4-2-3-1. Isaksson - Lustig, Granqvist, Mellberg, M. Olsson (Wendt) - Källström, Svensson - Elm, Elmander (Toivonen), Larsson (Wilhelmson) - Ibrahimović