Wiesław Zych: Toruniowi jest potrzebna nowa hala sportowa

Dziwię się, że w Toruniu nie rozpoczęto jeszcze budowy nowej hali sportowej - mówi prezes Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet Wiesław Zych. Jeśli zawodniczki Nova Trading awansują do ekstraklasy, ich obiekt będzie najgorszym w lidze.

Torunianki rozgrywają mecze w szkolnej, wyposażonej w trybuny sali sportowej, którą przystosowano do warunków wymaganych przez władze. Ale obiekt ma wiele mankamentów: jest stary, ma fatalne oświetlenie. Mimo to klubowi z Pomorza udało się zorganizować finałowy turniej Sure Shot Cup. - Z pracy działaczy jestem zadowolony. Z hali już mniej - przyznaje szef ligi.

Filip Łazowy: W Toruniu interesowała pana tylko rywalizacja sportowa, czy również hala, jaką dysponuje Toruń?

Wiesław Zych: Przyjechałem zobaczyć jak Nova Trading poradzi sobie z organizacją finału Sure Shot Cup. W przeszłości często przebywałem w Toruniu, ale ostatnio było to niemożliwe, bo miasto nie ma drużyn w najwyższej klasie. Dlatego wróciłem tu z podwójną przyjemnością.

Organizację imprezy oceni pan na...

- Czwórkę z plusem. Działacze Nova Trading zrobili wszystko, aby turniej był dobrze zorganizowany. Był odpowiednio rozpropagowany w mediach. Mecz półfinałowy oglądał niemal komplet widzów. W pojedynku o pierwsze miejsce hala wypełniona była zaledwie w połowie. Ale przyczyna jest oczywista. Dwie godziny po rozpoczęciu spotkania, w Turynie odbywał się olimpijski konkurs skoków. Wiele osób nie wychodziło z domu, tylko oglądało igrzyska.

Decyzja o tym, by finał odbywał się w Toruniu była słuszna?

- Jak najbardziej. Wszyscy goście zostali miło przyjęci. Ekipy mogły liczyć na zakwaterowanie w bardzo dobrych warunkach.

Moim zdaniem nie wszystko jest tak idealne.

- To prawda. Największy mankament to hala, a właściwie jej oświetlenie. Nie mam nic przeciwko temu obiektowi, bo służy on toruńskim koszykarzom i koszykarkom od wielu lat. Ale takie miasto jak Toruń powinno mieć nowoczesną halę. Takie są w Bydgoszczy czy Włocławku i naprawdę dziwię się, że w waszym mieście nawet nie rozpoczęto budowy. Wyniki sportowe są coraz lepsze i drużyny zasługują na grę w pięknym i nowoczesnym obiekcie. Dlatego też problem hali i parkingu w jej pobliżu to największy problem.

Wkrótce koszykarki mogą awansować do ekstraklasy. Jak wtedy rozwiązać problem obiektu?

- Trzeba będzie go dostosować do standardów. Lidze potrzebne są takie drużyny jak Nova Trading. Takie, które mają solidnych sponsorów i rozsądnych działaczy.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.