Młody napastnik Lecha Poznań, cieszy się sporym wzięciem na rynku transferowym. W kolejce klubów chętnych do zatrudnienia młodzieżowego reprezentanta Polski ustawiły się dwa kolejne kluby: trzeci zespół Bundesligi Eintracht Frankfurt oraz VfL Wolfsburg, w barwach którego gra reprezentant Polski Jakub Błaszczykowski - czytamy na poznań.wyborcza.pl .
19-letni Kownacki miałby we Frankfurcie zastąpić Harisa Seferovicia. Ale tylko pod warunkiem, że Bośniak ze szwajcarskim paszportem do wtorku zdecyduje się na transfer (ma oferty ze Sportingu Lizbona, FC Fiorentina oraz z Chin). Niemieckie media informują, że jeśli Seferović odejdzie, to Eintracht mógłby zapłacić za Kownackiego 2 mln euro.
Problem polega na tym, że 2 mln euro to zbyt mało atrakcyjna oferta dla Lecha Poznań (Kolejorz dopiero odrzucił propozycję Fiorentiny, która opiewała na 3 mln euro). Władze Lecha mogłyby zdecydować się na transfer last minute młodego napastnika, ale tylko pod warunkiem wpłynięcia do klubu niezwykle atrakcyjnej oferty, opiewającej przynajmniej na ponad 4 mln euro.
Obecna umowa Kownackiego z Lechem wygasa za półtora roku. Branżowy portal transfermarkt.de wycenia go w tej chwili na 1,5 mln euro.
Wielkie gwiazdy zmienią klub w ostatniej chwili? Koniec okna transferowego coraz bliżej!