Włókniarz zajął w Nice PLŻ trzecie miejsce, ale po tym jak ze startów w elicie zrezygnował Orzeł Łódź, został zaproszony przez Polski Związek Motorowy do startów w PGE Ekstralidze. Częstochowianie zaproszenie przyjęli, a w ostatnich dniach żużlowe władze sprawdzały, czy klub spełnia warunki, aby startować w żużlowej elicie. W środę przeprowadzono audyt finansowy, a w czwartek wizytację stadionu. We Włókniarzu od początku byli przekonani, że weryfikacja finansów klubu zakończy się pozytywnie. Nie mieli też wątpliwości, że na plus zostanie oceniony także stadion. Przy Olsztyńskiej trzeba będzie przeprowadzić kilka mniejszych i większych inwestycji (wynikają m.in. z potrzeb telewizji), ale generalnie obiekt spełnia ekstraligowe wymogi. To było wiadomo już po czwartkowej wizytacji.
Decyzja w sprawie Włókniarza miała być znana w poniedziałek, ale z naszej wiedzy wynika, że Ekstraliga może przedstawić ją dzisiaj. Zgoda nie będzie oznaczać końca starań na występy w elicie. Klub będzie musiał powołać sportową spółkę akcyjną i pozytywnie przejść przez proces licencyjny. Tutaj ostatecznie decyzje powinny być znane w połowie grudnia.
