Podopiecznym trenera Roberta Prygla nie udało się utrzymać wysokiej skuteczności w ataku z pierwszego meczu sezonu, w którym radomianie gładko rozprawili się (3:0) z AZS-em Częstochowa. Atak Cerradu Czarnych miał wtedy 61 % udanych zagrań. Tymczasem w starciu z BBTS-em Bielsko - Biała skutecznośc w tym elemencie wyniosła 46%. To i tak było więcej aniżeli w ataku zaprezentowali górale, bowiem ich osiągnięcie zatrzymało się na 43 procentach. Oczywiście nie tylko atak przesądził o porażce radomskiego zespołu. Słaba skuteczność zagrywki, ilość własnych błędów przyczyniły się do przegranej "Wojskowych".
W najbliższy piątek 14 października Cerrad Czarni będą mieli okazję na podreperowanie morale. Ponownie u siebie drużyna z Radomia zmierzy się z Effectorem Kielce. Początek rywalizacji w hali przy ul. Narutowicza o godz. 18.