Niecieczanie jadą do Wrocławia po serii dobrych występów. W ostatnich pięciu meczach zdobyli 11 punktów. Dzięki temu mają ich już 20, o dziewięć więcej niż najbliżsi rywale.
- Śląsk na pewno chciałby zajmować inne miejsce w tabeli, ale to nie będzie łatwy mecz. Ważne, by nie stracić bramki. Jakieś sytuacje na pewno stworzymy, trzeba je wykorzystać - podkreśla Gergel.
Słowak trafił do Niecieczy pod koniec okna transferowego. Szybko przekonał do siebie trenera Czesława Michniewicza i zagrał już w pięciu meczach nowego zespołu. Przed meczem we Wrocławiu upatruje szansy Termaliki w kontratakach.
- Myślę, że Śląsk będzie chciał grać w piłkę. Dla nas to może być korzystne. Będą wolne przestrzenie, można to wykorzystać w kontratakach. Znów chcemy zagrać na zero z tyłu. Wierzę, że zdobędziemy punkty - zapowiada skrzydłowy.