20-letni debiutant złamał rękę i czeka go dłuższa przerwa w grze. Golkiper złamania doznał prawdopodobnie w drugiej połowie spotkania z Górnikiem Łęczna. Ostro starł się z Jarosławem Fojutem.
Zawodnik dokończył pojedynek i nawet po ostatnim gwizdku nie był świadomy złamania. Ból i efekty zderzenia pojawiły się dopiero w nocy.
- Już za chwilę mecz z Jagiellonią. Chcemy wyjść maksymalnie skoncentrowani na ten mecz, zagrać agresywnie i po prostu wygrać, bo Puchar Polski też jest tak samo ważny jak liga - mówił bezpośrednio po meczu.
Środowe spotkanie obejrzy jednak z trybun. Kazimierz Moskal w bramce musi postawić na kogoś z duetu Dawid Kudła - Jakub Słowik.