W piątek drużyna z Kutna okazała się lepsza w samej końcówce od Rosy Radom i do sobotniego starcia z Asseco Gdynia przystępowała w uprzywilejowanej pozycji. Otóż wystarczył triumf nad rywalami, by już w sobotę cieszyć się ze zwycięstwa w memoriale. Zanim doszło do tej batalii, to na parkiecie pojawiły się amatorskie zespoły: Oldboys Budowlani 1977 Radom i Oldboys LO im. Tytusa Chałubińskiego. To już tradycja radomskiego memoriału, która ma na celu upamiętnić postać byłego nauczyciela i wychowawcy popularnego Chałubińszczaka.
Tym razem - po zaciętym pojedynku, lepsi o cztery punkty okazali się oldboje Budowlanych 1977.
W końcu w wieczornym sparingu Polfarmex pokonał Asseco różnicą dziewięciu punktów, ale trzeba przyznać, że drużyna z Kutna od samego początku nadawała ton wydarzeniom na parkiecie.
W niedzielę - na zakończenie memoriału (godz. 17) Rosa zmierzy się z Asseco, a stawką pojedynku będzie zajęcie drugiej lokaty.