Paweł Fajdek rozstał się z trenerem Cybulskim

Po nieudanym starcie na igrzyskach olimpijskich e Rio de Janeiro mistrz świata i Europy w rzucie młotem Paweł Fajdek postanowił rozstać się z dotychczasowym trenerem Czesławem Cybulskim.

W brazylijskim konkursie Fajdek był zdecydowanym faworytem, bo w tym sezonie był niepokonany i do niego należało dziesięć najlepszych wyników na świecie. Niestety totalnie zawiódł i odpadł w eliminacjach. Był to już drugi nieudany start w igrzyskach tego miotacza. Cztery lata temu w Londynie spalił wszystkie swoje próby i odpadł z konkursu.

- Rzeczywiście Paweł ogłosił, że nie będzie dalej trenował z trenerem Cybulskim - mówi Konrad Firek, prezes Agrosu Zamość, klubu którego barwy reprezentuje Fajdek. - Teraz będzie go szkoliła Jolanta Kumor, której jest wychowankiem. Zresztą z tą trenerką był już na zwycięskich dla siebie mistrzostwach świata w Pekinie. Wtedy trener Cybulski przebywał na leczeniu. Jako główny powód Paweł podaje to, że nie chce już trenować w Poznaniu, gdyż jest narażony na rozłąkę z rodziną chce ćwiczyć na miejscu, tam gdzie mieszka czyli na Dolnym Śląsku w Żarowie.

Rozstanie potwierdził w rozmowie z TVP sam Czesław Cybulski. Ten wiece zasłużony szkoleniowiec powiedział, że Paweł na pożegnanie przyniósł mu ich wspólne zdjęcie i list pochwalny. Stwierdził też, że Fajdek będzie nadal zdobywał medale, na igrzyskach olimpijskich w Tokio także, bo jest bardzo utalentowanym zawodnikiem.

DYSKUTUJ Z NAMI O LUBELSKIM SPORCIE NA FACEBOOKU

Copyright © Agora SA