W zeszłym sezonie szczecińscy futsaliści zdobyli tytuł wicemistrzów Polski. W najlepszy możliwy sposób wykorzystali szansę od losu. Teoretycznie w minionych rozgrywkach powinni występować na zapleczu ekstraklasy, ale utrzymali się w elicie dzięki wycofaniu się Wisły Krakbet Kraków (zbankrutowała). Zbudowano silną drużynę, która potrafiła przyciągnąć na trybuny hali Azoty Arena po kilka tysięcy kibiców. W Szczecinie bito wszelkie rekordy frekwencji.
Silna kadra utrzymana
W tym sezonie ma być podobnie. Pogoń znowu ma walczyć o mistrzostwo Polski.
- Naszą siłą powinna być stabilizacja. Zmiany w kadrze były niewielkie. Utrzymaliśmy trzon zespołu i doszli do nas Łukasz Cymański oraz Oktawian Solecki - mówi trener portowców. - Mamy nadzieję, że ten pierwszy podąży drogą Mateusza Jakubiaka, który także do futsalu trafił z piłki trawiastej. Z Oktawianem również wiążemy spore nadzieje. Rok czasu był poza grą z powodu kontuzji, ale ma pierwszoligową przeszłość. Na razie powinien być cennym uzupełnieniem, a potem kluczowym zawodnikiem.
Zespół opuścili tylko Maciej Krzyżanowicz i Łukasz Tubacki. Zostały wszystkie najważniejsze postacie na czele z Michałem Kubikiem, Adamej Jonczykiem, Mateuszem Gepertem czy Kamilem Lasikiem.
- Będziemy myśleć o każdym kolejnym spotkaniu. Wiemy, że są w sezonie zasadniczym do rozegrania 22 mecze. Jeśli wygramy 20, to będziemy walczyć o mistrzostwo. Jeśli 15, to pewnie przypadnie nam tytuł wicemistrzów - mówi Żebrowski. - Nadrzędnym celem jest oczywiście pierwsze miejsce. Uważam, że w parze z naszymi dużymi aspiracjami, idą umiejętności.
Idzie nowe
W tym sezonie futsal ekstraklasa zostanie znacznie lepiej "opakowana". Mecze będzie można oglądać w TVP Sport. Zmienił się też system rozgrywek. Na wzór ekstraklasy piłkarskiej, zostaną wprowadzone grupy mistrzowska i spadkowa (po 6 zespołów). Po sezonie zasadniczym, dorobek punktowy każdej drużyny zostanie podzielony na pół.
- Fajnie, że zbliżamy się w tym aspekcie do ekstraklasy trawiastej. Szczególnie w grupie mistrzowskiej powinno być sporo ciekawych spotkań - mówi kapitan Michał Kubik. - Jeśli chodzi o transmisję, to na pewno będzie różnica względem tego, co robiło Orange Sport. TVP Sport ma większy zasięg i możliwości. Odbiór na pewno będzie szerszy.
Pierwszy mecz Pogoń 04 Szczecin zagra w Azoty Arenie 18 września (niedziela) o godz. 14.00. Rywalem będzie beniaminek Solne Miasto Wieliczka. Bilety po 3 i 5 złotych.
W przyszłym tygodniu na naszych łamach ukaże się rozmowa z trenerem Pogoni 04.
