Julen Aginagalde zagra w Super Globe, a Bombac będzie pauzował dwa-trzy tygodnie

Dobra wiadomość dla kibiców Vive Tauron Kielce. Uraz łydki Julena Aginagalde okazał się niegroźny i zawodnik będzie mógł zagrać w klubowych mistrzostwach świata.

Reprezentant Hiszpanii kontuzji nabawił się w sparingu zwycięzcy Ligi Mistrzów z Czuwajem Przemyśl. Po poniedziałkowych badaniach okazało się jednak, że uraz jest niegroźny. - Julen dostał parę dni przerwy w intensywnych treningach, ale będzie gotowy do gry na turniej Super Globe - mówi portalowi kielce.sport.pl Marcin Baliński, lekarz Vive Tauron Kielce.

Wiadomo również, że Dean Bombac z powodu kontuzji barku będzie musiał pauzować około trzy tygodnie. - Dean może uczestniczyć w treningu z zespołem, ale nie będzie wykonywał wszystkich ćwiczeń. W środę będzie miał również wykonany zabieg z użyciem osocza bogatopłytkowego - dodaje Baliński.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.