Legionovia to zespół doskonale znany trenerowi Rakowa - Marek Papszun do Częstochowy trafił właśnie z Legionowa, gdzie wprowadził zespół do II ligi i wywalczył z nim czwarte miejsce w sezonie 2014/2015. Dzisiaj Legionovia zajmuje w tabeli 12 pozycję, po czterech meczach ma 4 pkt, które zawdzięcza jednemu zwycięstwu i remisowi. W ostatniej kolejce środowy rywal Rakowa przegrał w Kołobrzegu z Kotwicą 0:2. - Bez względu na rywala, dla nas każdy mecz jest trudny. Występujemy w roli faworyta, presja jest duża, niektórzy już nas widzą w I lidze, a tak to nie działa. W Legionowie też będziemy musieli twardo walczyć o punkty. Oglądałem ten zespół i jego gra wyglądała bardzo dobrze - ocenia szkoleniowiec Rakowa. Częstochowianie zajmują drugie miejsce w tabeli ustępując liderowi z Opola gorszą różnicą bramek. Odra gra w środę w Bełchatowie i jeśli straci punkty, a Raków nie zawiedzie to częstochowianie mogą zająć fotel lidera. Na razie grają skutecznie i co ważne dla kibiców ofensywnie - 11 goli strzelonych w czterech spotkaniach mówią same za siebie.