Chcesz wiedzieć wszystko o Stali Mielec? Wejdź na RZESZOW.SPORT.PL
Początek nowego sezonu dla pierwszoligowego beniaminka był wyjątkowo intensywny. Mielczanie w ciągu miesiąca rozegrali sześć spotkań - trzy ligowe i trzy pucharowe. Mijający tydzień był więc pierwszym od dawna, kiedy stalowcy mogli dłużej potrenować. - Musimy trochę gonić zespoły pierwszoligowe, dlatego bardzo się cieszę, że ten tydzień się trafił. Pracujemy nad ustawieniem, nad zgraniem zespołu i nad tym co nam w tej chwili najgorzej wychodzi, czyli nad rozegraniem piłki, atakiem i nad zdobywaniem bramek - mówi przed meczem z Olimpią Grudziądz Janusz Białek, trener mielczan.
Jego podopieczni zgromadzili dotąd trzy punkty, w trzech kolejnych remisach. Biało-niebiescy na zapleczu ekstraklasy dotąd więc nie przegrali, ale i nie zaznali smaku zwycięstwa. - Trzy punkty trzeba szanować, bo jednak jest to przeskok z drugiej ligi. Niektórzy nasi zawodnicy nie mają jeszcze tego doświadczenia pierwszoligowego, dlatego trzeba cieszyć się z tego co jest - twierdzi Sebastian Zalepa, obrońca Stali.
Sobotni rywale mielczan to ostatnia drużyna w tabeli. Olimpia dotychczas zdobyła zaledwie jeden punkt, nie strzelając przy tym żadnej bramki. Szansa na pierwsze zwycięstwo jest więc spora, tym bardziej że coraz lepiej wygląda także sytuacja kadrowa stalowców. W czwartek do drużyny z Mielca dołączył Senegalczyk Omar Tall, który został wypożyczony z Connecticut United. Kontrakt z beniaminkiem I ligi przedłużył natomiast Mateusz Cholewiak. Napastnik związał się ze Stalą dwuletnią umową.
Początek meczu z Olimpią Grudziądz w sobotę o godz. 17.
Pozostałe pary 4. kolejki: Zagłębie Sosnowiec - Sandecja Nowy Sącz, Górnik Zabrze - Pogoń Siedlce, MKS Kluczbork -GKS Tychy, Bytovia Bytów - Miedź Legnica, Wigry Suwałki - Wisła Puławy, Chrobry Głogów - Podbeskidzie Bielsko-Biała, Chojniczanka Chojnice - Znicz Pruszków, Stomil Olsztyn - GKS Katowice
