Skra stawia na młodzież i powoli zbiera plony

W pierwszym meczu nowego sezonu III ligi piłkarze Skry Częstochowa wygrali we Wrocławiu z rezerwami Śląska. Symboliczny był debiut w barwach skrzaków 16-letniego wychowanka klubu Michała Polaka.

W sobotnim meczu w barwach Skry zadebiutowało pięciu zawodników: Mariusz Holik, Kamil Witkowski, Hubert Tylec, Bartosz Włodarczyk i Michał Polak. Tylec i Włodarczyk to gracze 22-letni, Holik na 23 lata, Witkowski 19, a Polak... 16. Ten ostatni wszedł na boisko w doliczonym czasie gry, ale warto zwrócić uwagę na ten debiut, bo to wychowanek z rocznika 2000 - pierwszego,

który klub objął szerokim szkoleniem po podniesieniu się z długoletniego kryzysu. W Skrze konsekwentnie stawiają na młodych, szczególnie widać to w ostatnich trzech latach, gdy wcześniejsza próba budowy zespołu opartego o doświadczonych graczy z "nazwiskami" nie przyniosła efektu w postaci awansu do II ligi. Dzisiaj Skra to zespół bardzo młody. Oprócz Polaka w kadrze są przecież również Mateusz Piątkowski (rocznik 1999), Dominik Marek (1999) i Sebastian Rogala (2000). Nie są wychowankami Skry, ale częstochowianami - pierwszy zaczynał w Victorii, drugi w Ajaksie, ostatni w UKS Raków. W "kolejce" po miejsce w kadrze pierwszej drużyny czekają kolejni młodzi zdolni. Skra prowadzi bowiem szklenie we wszystkich rocznikach, począwszy od 2010, a jeszcze młodsi bawią się w Akademii Przedszkolaka.

Kiedyś idąc podobną drogą częstochowski Raków zbudował zespół na miarę ekstraklasy (wówczas I-ligi). Raków miał co prawda trenera Zbigniewa Dobosza, ale być może i w gronie trenerów Skry (także, jak piłkarze bardzo młodych), rośnie następca szkoleniowca, którego wychowankowie do dzisiaj stanowią o sile wielu klubów?

W Skrze co prawda tak mocarstwowych planów nie mają (na razie chcą utrzymać się w III lidze), ale na pewno można już powiedzieć, że mają bardzo ważną dla działaczy cechę, mają .cierpliwość. Szerokie szkolenie ma zapewnić klubowi, nie tylko dopływ własnych

wychowanków, ale także przyszłych kibiców. Bo przecież z setek młodych ludzi trenujących w trampkarzach do seniorskiej piłki trafiają jednostki, ale większość wiąże się z klubem na zawsze - jako kibice właśnie, jako przyszli działacze czy sponsorzy.

Jak gra młodzież Skry można zobaczyć już w sobotę. O godz. 19, w meczu drugiej rundy III ligi częstochowianie podejmują Ruch Zdzieszowice.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.