Wisła Płock - Legia. Statystyka miażdżąca dla Wisły. Ale były też chwile radości

W sobotę po dziewięciu latach przerwy w grze w ekstraklasie, Wisła ponownie zmierzy się w derbach Mazowsza z warszawską Legią (godz. 20.30). Jeśli wziąć pod uwagę tylko pojedynki ligowe, to sobotni mecz będzie ich 19.

Niestety, statystyka jest miażdżąca dla płockich futbolistów, którzy schodzili z boiska pokonani aż 12 razy. Mieli też swoje chwile radości, wygrali z Legią trzykrotnie, i co jest optymistyczne przed sobotnią konfrontacją, za każdym razem na własnym terenie. Ale ostatni raz dokonali tego prawie 13 lat temu!

W płockiej drużynie grali wówczas m.in. Ireneusz Jeleń, Radosław Matusiak, Sławomir Peszko, Andrzej Kobylański, Maciej Terlecki, Marcin Wasilewski czy Dariusz Gęsior. I to właśnie Gęsior zdobył zwycięskiego gola (Wisła wygrała 2:1). Co ciekawe, jest to ostatnia bramka strzelona Legii w Płocku.

Ale najbardziej spektakularne, sensacyjne zwycięstwo nad Legią, płoccy piłkarze odnieśli na stadionie przy Łazienkowskiej w Warszawie. Stawką meczu był Superpuchar Polski, który stał się własnością nafciarzy po tym, jak wygrali 2:1. Od tamtego wydarzenia 22 lipca minęło dokładnie 10 lat...

Prezes Wisły: Zagramy z klasowym rywalem. Ale znamy też swoją wartość. Nie pękamy przed Legią

Konferencja prasowa Wisły Płock. Prezes Jacek Kruszewski w środkuKonferencja prasowa Wisły Płock. Prezes Jacek Kruszewski w środku TOMASZ NIESŁUCHOWSKI

Więcej o:
Copyright © Agora SA