33-letni Jakubik dwa tygodnie temu prowadził mecz o Superpuchar Polski pomiędzy Legią Warszawa a Lechem Poznań (1:4).
W ubiegłym sezonie był rozjemcą trzech pojedynków Korony. Co ciekawe, kielczanie nie tylko nie ponieśli w nich porażki, ale nawet nie stracili gola (0:0 z Lechem i Podbeskidziem, zwycięstwo 1:0 z Piastem w Gliwicach). Dobrze wspomina go też rywal żółto-czerwonych. "Portowcy" także nie przegrali żadnego z trzech spotkań sędziowanych przez Jakubika (1:0 z Wisłą, 1:1 z Termalicą, 3:2 z Cracovią).
28 marca 2004 roku siedlecki arbiter prowadził starcie Korony z Pogonią na Kolporter Arenie (2:2). Pokazał wówczas pięć żółtych i czerwoną kartkę dla gospodarzy, a na pięć minut przed końcem podyktował rzut karny dla szczecinian (wykorzystany przez Marcina Robaka).