BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS
W sobotę Suwałczan czeka spotkanie w Pucharze Polski z trzecioligowym Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Drużyna z podlaskiego jest faworytem, chociaż trudno powiedzieć na co stać podopiecznych Dominika Nowaka.
Przed nowym sezonem w klubie z Suwałk było sporo zmian kadrowych. Z drużyny odeszło sześciu zawodników, między innym doświadczony Aleksandr Atancković i symbol klubu Kamil Lauryn. W następnym sezonie w Suwałkach nie będą grali także Mateusz Żebrowski, Artur Bogusz, Maksims Rafalskis, a także Martin Baran któremu skończył się okres wypożyczenia z Jagiellonii Białystok. Szczególne bolesne może być odejście Bogusza, który w ostatnim sezonie był podstawowym obrońcą Wigier.
Klub sprowadził jednak także kilku nowych zawodników. Przyszedł między innymi Czech Vaclav Cervena, który w poprzednim sezonie był podstawowym zawodnikiem I-ligowego GKS Bełchatów. Z Bełchatowa przyjechał również pomocnik Łukasz Wroński. Poza tym do drużyny doszli dwaj obrońcy Stomilu Olsztyn - Rafał Remisz i Janusz Bucholc, który do Suwałk wraca po siedmiu latach. Ponadto Wigry zakontraktowały gambijskiego napastnika Mammadou Kanteh Danjo lub po prostu Kuku, który w poprzednim sezonie grał na czwartym poziomie ligowym w Hiszpanii w zespole C.E. Jupiter, dla którego w 23 meczach zdobył 17 bramek. Suwalczanie wypożyczyli także z Pogoni Siedlce, mającego 25 występów w Ekstraklasie, Rafała Augustyniaka i wykupili wypożyczonych do tej pory Damiana Kądziora i Mateusza Radeckiego.
Wzmocnień jest, więc sporo jednak nowi zawodnicy potrzebują czasu, aby wkomponować się w drużynę. W sparingach wyglądało to mało przekonująco. Suwalczanie przegrali trzy mecze towarzyskie podczas zgrupowania w Pustyni, chociaż trzeba przyznać, że np. na tle czołowej greckiej drużyny - AEK Ateny (porażka 0:1), zaprezentowali się dobrze. Natomiast w ostatnim meczu kontrolnym, Wigry 6:1 pokonały MKS Ełk. Wydaję się, więc że forma rośnie, ale zweryfikuje to sobotni mecz ze Świtem. Początek spotkania o godzinie 16 na stadionie w Nowym Dworze Mazowieckim.
Drugim podlaskim zespołem, który zagra w I rundzie Pucharu Polski będzie Olimpia Zambrów. Zambrowianie zmierzą się z GKS-em Tychy, który w rundzie przedwstępnej wygrał po dogrywce z ŁKS 1926 Łomża.
W Zambrowie jest obecnie daleko do stabilnej sytuacji szczególnie kadrowej. W meczu Pucharowym z Chełmianką Chełm, Olimpia co prawda wygrała, ale trener Zbigniew Kaczmarek miał do dyspozycji zaledwie 15 zawodników. W Chełmie zambrowianie zwyciężyli po dogrywce z niżej notowanym rywalem. W meczu z GKS-em na pewno nie będzie łatwiej, chociaż kadra został uzupełniona. Początek meczu w sobotę o godzinie 13 w Zambrowie.