Poprzednie spotkanie sparingowe - z siedlecką Pogonią także zakończyło się remisem, z tym że bezbramkowym. Tym razem obserwujący tę potyczkę kibice na brak goli nie mogli narzekać, gdyż ujrzeli ich aż sześć, a gdyby Sebastian Głaz miał lepiej ustawiony celownik i trafił z rzutu karnego mogłoby ich być jeszcze więcej.
W zespole gospodarzy zagrało trzech zawodników niedawno pozyskanych przez puławski klub, czyli bramkarz Andrzej Witan i gracze z pola - Sylwester Patejuk i Piotr Darmochwał.
Spotkanie zaczęło się bardzo niepomyślnie dla gospodarzy. Jeszcze kibice nie zdążyli dobrze zająć miejsc, a już Niemcy objęli prowadzenie. Wprawdzie puławianie ambitnie dążyli do wyrównania strat i mógł tego dokonać Dawid Pożak, ale spudłował. Skuteczni byli natomiast gracze VfL i po 13. minutach gry wygrywali 2:0. Takim też rezultatem zakończyła się pierwsza połowa.
Kilka minut po zmianie stron Wisła zdołała strzelić kontaktowego gola. Dobre podanie Patejuka skutecznie wykorzystał Mateusz Olszak. Po chwili mógł być już remis. W polu karnym został sfaulowany Darmochwał i międzynarodowy arbiter Paweł Gil podyktował rzut karny. Niestety Głaz nie zdołał tej szansy wykorzystać. W 66. minucie drużyna puławska zdołała jednak wyrównać, a bramkę zdobył Tomasz Sedlewski, którego dokładnie obsłużył Arkadiusz Maksymiuk. Gospodarze nie zwalniali tempa i w 84. minucie znowu trafił Sedlewski i Wiślacy prowadzili 3:2. Ich radość nie trwała jednak długo, bo Niemcy wykorzystali rzut karny i ostatecznie mecz zakończył się remisem.
Kolejne spotkanie kontrolne Wisła rozegra w sobotę, a jej przeciwnikiem będzie Broń Radom.
DYSKUTUJ Z NAMI O LUBELSKIM SPORCIE NA FACEBOOKU
Wisła Puławy 3 (0)
VfL II Wolfsburg 3 (2) Bramki dla Wisły: Olszak (50.), Sedlewski (66., 84.).
Wisła: Witan (46. Penkowec) - Turzyniecki, Pielach (57. Gusocenko), Duda, Litwiniuk (46. Słotwiński) - Patejuk (57. Sołdecki Ż), Maksymiuk (68. Wiejak Ż), Głaz (57. Budzyński), Szczotka (46. Darmochwał Ż), Pożak (57. Sedlewski) - Olszak (57. Nowak).
Sędziował: Paweł Gil (Lublin).
