Warta Poznań po dwóch latach wraca na trzeci poziom rozgrywkowy. Awans zapewniła sobie po zwycięskich barażach z Garbarnią Kraków, które zostały rozegrane w połowie czerwca. Potem zawodnicy dostali wolne od trenera Tomasza Bekasa i na zajęciach pojawili się dopiero w poniedziałkowe przedpołudnie. Przyjechało w sumie 25 graczy. Oprócz nich indywidualnie trenowali Adrian Laskowski i Dominik Chromiński, którzy po barażach leczyli kontuzje. Dopiero w sierpniu do zajęć ma wrócić Wojciech Onsorge, który po kontuzji i operacji kolana stracił całą rundę wiosenną.
"Zieloni" rozstali się na razie z rezerwowym bramkarzem Jędrzejem Dorynkiem (pięć meczów w III lidze w minionym sezonie) oraz Krystianem Łukaszykiem i Dawidem Czerniejewiczem. Ten ostatni, 22-letni obrońca rozegrał dwadzieścia spotkań przez ostatni rok, a z klubem rozstaje się po siedmiu latach. Młodszy o rok napastnik Krystian Łukaszyk z kolei był objawieniem początku sezonu 2014/15, gdy strzelił dziewięć goli w siedmiu kolejnych meczach, ale już w zakończonych niedawno rozgrywkach ani razu nie trafił do siatki. - Ci zawodnicy nie zagrają w Warcie w tym sezonie - mówi Tomasz Bekas.
O tym, kto jeszcze opuści beniaminka, wyjaśni się w trakcie okresu przygotowawczego, bo Warta zaprosiła na testy kilku zawodników. - Na razie trenuje z nami pięciu testowanych chłopaków i jest szansa, że trzech z nich zostanie z nami. Dwóch kolejnych przyjedzie we wtorek. Nazwisk na razie nie podajemy. Wiadomo, konkurencja nie śpi - wyjaśnia trener Warty Poznań.
Już w środę poznański zespół rozegra pierwszy sparing - o godz. 11 w Grodzisku Wlkp. zmierzy się z GKS Tychy. Potem będą jeszcze mecze z Miedzią Legnica (9 lipca w Szamotułach), Sokołem Kleczew (15 lipca w Poznaniu), nazajutrz z Górnikiem Zabrze w Opalenicy, 20 lipca ze Świtem Skolwin oraz 24 lipca z izraelskim zespołem Maccabi Shaaraim (w Opalenicy). Sezon w II lidze rozpocznie się w ostatni weekend lipca.
- Cieszy mnie to, że zagramy z silnymi rywalami. Trzech sparingpartnerów to drużyny z pierwszej ligi, a do tego dochodzi jeszcze zespół z Izraela - mówi Tomasz Bekas. - W sparingach będę chciał sprawdzić zawodników testowanych, ale nie mogę zapominać o naszych zawodnikach, bo czasu jest mało, a trzeba się przygotować do sezonu, przećwiczyć schematy, które będziemy chcieli wykorzystywać w meczach o punkty.