Pochodzący z Olsztyna Tomasz Zahorski pierwsze kroki stawiał w Pisie Barczewo. W sezonie 2004/2005 reprezentował Stomil Olsztyn, w którym grał do jesieni 2005 roku. W ekstraklasie zadebiutował rok później, broniąc barw Dyskoboli Grodzisk Wielkopolski. W swojej karierze grał potem w takich klubach jak: Górnik Łęczna, Górnik Zabrze, niemiecki MSV Duisburg czy Jagiellonia Białystok.
Co ciekawe, Zahorski jest jednym z niewielu piłkarzy, którzy występowali także w amerykańskiej lidze MLS na przestrzeni ostatnich lat. Jesienią 2013 roku sportowiec związał się z San Antonio Scorpions, a dwa lata później reprezentował barwy Charlotty Independene. Był jedną z czołowych postaci zespołów, lecz w przerwie zimowej minionego sezonu postanowił wrócić do Polski i grać w barwach I-ligowego GKS-u Katowice. Po zakończonych rozgrywkach Zahorski rozpoczął poszukiwania nowego klubu, ostatecznie decydując się na powrót do stolicy Warmii i Mazur po prawie dziesięciu latach.
Kibice z całą pewnością będą liczyć, iż doświadczony Zahorski będzie w stanie przekazać swoją wiedzę młodszym piłkarzom. Jako jeden z niewielu zawodnikach pochodzących z Warmii i Mazur, Zahorski występował w reprezentacji Polski. W kadrze pod wodzą Leo Beenhakkera rozegrał kilka spotkań podczas eliminacji oraz turnieju finałowego mistrzostw Europy w 2008 roku, które odbywały się w Austrii i Szwajcarii.
Po prawie sześciu latach spędzonych w Olsztynie, po zakończeniu sezonu Rafał Remisz postanowił opuścić Olsztyn. Co ciekawe, mógł to zrobić już podczas przerwy zimowej, kiedy rozegrał sparing w barwach Olimpii Grudziądz. Do transferu jednak nie doszło, a nowym klubem sportowca będą Wigry Suwałki. Piłkarz związał się z ekipą z Podlasia rocznym kontraktem. - Decyzję podejmowałem już dłuższy czas - przyznaje Rafał Remisz. - Zdecydowałem się na zmianę otoczenia, gdyż chciałem zobaczyć, jak to jest zmienić barwy klubowe. W "pracy" piłkarza, zmiana drużyny jest wręcz wpisana w specyfikę zawodu. Co prawda w przerwie zimowej miałem propozycję z innych klubów, ale postanowiłem, że wypełnię kontrakt do końca.
I dodaje: - Czas spędzony w Stomilu będę wspominał bardzo dobrze. Poznałem wspaniałych ludzi i przede wszystkim dużo się nauczyłem. Mam nadzieje, że na dobre nie rozstaję się ze Stomilem, bo to klub z mojego miasta i zawsze będę mu kibicował.
Przypomnijmy, że do tej pory swoje kontrakty ze Stomilem przedłużyli trener Adam Łopatko oraz piłkarze: Piotr Skiba, Jarosław Ratajczak, Łukasz Jegliński, Rafał Kujawa i Paweł Głowacki.
Stomil do treningów powróci 27 czerwca.