Night Power. Efektowne drifty wzbudziły zachwyt kibiców [FOTO, FILM]

Niedziela, a więc drugi dzień Night Power upłynęła pod znaków targów motoryzacyjnych oraz driftów na dachu centrum handlowego, które nawiązywały do scen z filmu "Szybcy i Wściekli: Tokyo Drift". Drift to nic innego jak efektowna technika jazdy samochodem w kontrolowanym poślizgu. Fani motoryzacji zobaczyli w akcji STW Drift Team, a za sterami bolidów usiedli: wielokrotny medalista mistrzostw Polski w driftingu Marek Wartałowicz (BMW E21), Jakub Biedrzycki (BMW E30) oraz Paweł Trela (Opel GT MyBug)

Drift wzbudził zachwyt kibiców

Kierowcy popisywali się umiejętnościami jazdy na torze, który został stworzony na dachu Galerii Warmińskiej.

Co ciekawe, sportowcy niezbyt często ścigają się w takiej scenerii. Naturalnym środowiskiem dla driftu są bowiem tory wyścigowe. - Tutaj dochodzi również zmiana nawierzchni, która jest betonowa - zauważa Jakub Biedrzycki, kierowca BMW E30. - To powoduje, że czasami musimy walczyć z przyczepnością kół naszych samochodów. Muszę również przyznać, że pierwszy raz ścigam się na dachu centrum handlowego. Swoje umiejętności zazwyczaj pokazujemy na parkingach, lotniskach czy zwykłych torach wyścigowych.

Jak zauważa Biedrzycki, prędkość rozwijana przez samochody nie jest zbyt wielka. Mimo udoskonalonych silników, auta osiągały prędkość zaledwie 70 kilometrów na godzinę. - To wszystko podyktowane jest względami bezpieczeństwa - podkreśla kierowca. - Nie chcemy bowiem, aby między nami dochodziło do jakikolwiek kolizji. Ważne są również nasze opony - każdy nasz przejazd [było ich 6] zawierał aż osiem okrążeń. Dlatego chcieliśmy je oszczędzać, aby podczas kolejnych występów dawać radość naszym fanom.

I dodaje: - Cieszymy się, kiedy publiczność oklaskuje nasze przejazdy. Oprócz własnej przyjemności ścigamy się również właśnie dla nich.

Przypomnijmy, że zarówno w sobotę jak i w niedzielę, fani motoryzacji mogli podziwiać auta podczas targów motoryzacyjnych. Główną atrakcją pierwszego dnia imprezy były legalne wyścigi na 1/8 mili (201 metrów), które odbywały się na al. Sikorskiego.

Patronat medialny: "Gazeta Wyborcza Olsztyn".