Ulubieniec szczecińskiej publiczności klub nieoczekiwanie opuścił po zakończeniu sezonu 2014/2015. Czesław Michniewicz nie widział dla niego miejsca w swojej koncepcji i wystawił na listę transferową wraz z Maksymilianem Rogalskim, Michałem Kojem oraz Michałem Janotą.
Nadal na liście transferowej
32-letni bramkarz został wypożyczony do Górnika Zabrze, w barwach którego rozegrał 12 spotkań. Zespół z Górnego Śląska spadł z ekstraklasy. W Pogoni Michniewicza zastąpił Kazimierz Moskal i wydawało się, że mający jeszcze rok kontraktu Janukiewicz może znowu stać się potrzebny. Tak się jednak nie stanie. Oficjalna witryna klubu poinformowała, że bramkarz pozostaje na liście transferowej. Sam Janukiewicz napisał natomiast na Twitterze, że nie miał nawet okazji, żeby porozmawiać z nowym szkoleniowcem portowców.
Testy i rehabilitacja
Swoje wypożyczenia zakończyli też Karol Danielak i Filip Kozłowski. Ten pierwszy wiosnę spędził w Zawiszy Bydgoszcz (I liga). W trakcie rundy nabawił się poważnej kontuzji i teraz w Szczecinie będzie przechodził rehabilitację. Kozłowski ostatnie 1,5 roku grał natomiast w Rozwoju Katowice. W minionym sezonie strzelił 4 gole. Teraz będzie sprawdzany w pierwszoligowej Bytovii Bytów.
