Częstochowianin bronił tytułu wywalczonego przed rokiem i musiał się zadowolić srebrnym medalem.
- Wywalczyłem drugie miejsce po zaciętej rywalizacji na etapie biegowym - relacjonuje zawodnik. - Zwycięzca Mikołaj Luft wykorzystał przewagę uzyskaną na rowerze i utrzymał ją do linii mety. Utraciłem tytuł, ale po pięknej rywalizacji.
Kacpra Adama czekają wkrótce kolejne ważne starty.
- Już za miesiąc przyjdzie pora na rewanż na tym dystansie, a wcześniej, bo już w ten weekend czeka mnie występ w międzynarodowej imprezie Triathlon
Warszawa 5150 - na dystansie olimpijskim w konwencji bez draftingu. Sezon startów w Polsce ruszył pełną parą