Jesteś kibicem z Bielska-Białej? Dołącz do nas na Fejsie! >>
Po spadku z Ekstraklasy "Górale" podjęli decyzję o zakończeniu współpracy z Robertem Podolińskim. Teraz pod Klimczkowiem stawiają na 47-letniego Dźwigałę. - Spróbujemy razem wrócić do Ekstraklasy. Liczę, że nasz zespół będzie grał ciekawą piłkę, pokaże góralski charakter - mówi prezes Tomasz Mikołajko, który zaproponował nowemu trenerowi dwuletni kontrakt z możliwością przedłużenia na kolejny sezon.
- Moim marzeniem, jako piłkarza, zawsze była gra w najwyższej klasie rozgrywkowej i teraz również, już jako trener, marzę o tym, żeby jak najszybciej się w tej Ekstraklasie znaleźć. W każdym klubie, w którym pracowałem, począwszy od grup młodzieżowych po seniorskie, mój zespół decydował o obliczu meczu i tak samo ma być w Podbeskidziu. Jest tutaj duży potencjał i wierzę w to, że będziemy się liczyć w przyszłym sezonie w walce o awans - mówi były szkoleniowiec m.in. Polonii Warszawa, Arki Gdynia i Dolcanu Ząbki.
Zespół zacznie przygotowania do sezonu 20 czerwca. Szczegóły letniej pracy nie są jeszcze znane. - Będziemy dogrywać szczegóły. Chcemy zorganizować zgrupowanie, które pozwoli nam się lepiej poznać. Nie ukrywam, że jestem osobą, która bardzo dużą wagę przywiązuje do atmosfery. Znam smak szatni, wiem co jest potrzebne. Jestem trenerem, który ma bardzo dobre relacje z piłkarzami - zaznacza Dźwigała, który nie ujawnia jeszcze nazwisk najbliższych współpracowników.
Cicho też o wzmocnieniach. Na razie z drużyną pożegnał się Adam Mójta. - Po spotkaniu z trenerem ustalimy, których zawodników widzimy w kadrze, a którym damy wolną rękę - zaznacza Mikołajko.
źródło: Okazje.info
