Kraków był ostatnim przystankiem kadry przed Euro. W poniedziałek Polacy zremisowali z Litwą na stadionie Wisły Kraków, a we wtorek przed południem wsiedli w samolot.
Pod terminalem VIP ustawiło się ok. 100 osób. Na autografy idoli liczyły głównie dzieci, ale kadrowicze szybko przemknęli na płytę lotniska. Pamiątkowe zdjęcia udało się zrobić jedynie ze Zbigniewem Bońkiem, prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej, który był w Balicach ok. godzinę przed autobusem reprezentacji.