Kolejorz szuka lewego obrońcy po tym, jak nie zdecydował się przedłużyć umowy z Vladimirem Volkovem. Niewykluczone, że po Euro 2016 odejdzie też podstawowy zawodnik Kolejorza na tej pozycji, Węgier Tamas Kadar. Wtedy w kadrze poznańskiego zespołu pozostałby tylko 18-letni Robert Gumny.
Na celowniku Lecha Poznań znalazł się 29-letni reprezentant Islandii Ari Freyr Skulason, który aktualnie występuje w Odense. W zakończonym sezonie był podstawowym zawodnikiem, zagrał w 29 meczach, w których strzelił trzy bramki i miał dwie asysty. Skulason to wychowanek Valura Reykjavik, ale grał też m.in. w holenderskim SC Heerenven. Najczęściej występuje na lewej obronie, ale może też grać na drugiej stronie boiska, bowiem jest obunożny, lub pełnić rolę defensywnego pomocnika.
Aktualnie Ari Freyr Skulason przebywa w Oslo na zgrupowaniu reprezentacji Islandii, która szykuje się do wyjazdu na turniej finałowy mistrzostw Europy. 29-letni defensor znalazł się w ścisłej kadrze Islandii na turniej we Francji. W środę wieczorem podopieczni Larsa Lagerbacka zagrają towarzysko z Norwegią, później zmierzą się z Lichtensteinem.
Islandzki obrońca póki co koncentruje się na przygotowaniach do Euro 2016, poza tym ma ważny kontrakt z Odense do końca grudnia. Lech będzie mógł więc podpisać z nim kontrakt dopiero po 1 lipca, a i tak będzie musiał zapłacić Duńczykom sumę odstępnego. Jeśli doszłoby do tego transferu Ari Freyr Skulason byłby pierwszym piłkarzem z Islandii w historii poznańskiego klubu.
