Brosz odszedł z Korony, ale w przypadku Pogoni... to nic nie zmienia. Jest nowy faworyt

Już jutro o 13 zakończy się tygodniowy serial związany ze zmianą na stanowisku szkoleniowca Pogoni Szczecin.

We wtorek w siedzibie klubu odbędzie się prezentacja nowego trenera. Przez długi czas faworytem wyścigu o tę posadę zdaniem mediów był Marcin Brosz. Czekano tylko aż rozstanie się ze swoim dotychczasowym pracodawcą - Koroną Kielce. I dzisiaj po południu takie rozstanie nastąpiło.

- Definitywnie rozstałem się z Koroną Kielce. Moja wizja rozwoju klubu nie została zaakceptowana - mówi sam zainteresowany.

To wcale nie oznacza jednak, że Brosz jest już w drodze do Szczecina, ponieważ trenerem Pogoni nie zostanie. Szkoleniowiec po raz kolejny zdementował takie doniesienia, tym razem w krótkiej rozmowie z Radiem Szczecin.

Następcą Czesława Michniewicza ma zostać natomiast Kazimierz Moskal. Taką informację podał na Twitterze między innymi dziennikarz Super Expressu, Jerzy Chwałek. 49-latek to legenda Wisły Kraków. W klubie przy Reymonta zapisał nie tylko piękną kartę zawodniczą, ale także trenerską. W sezonie 2011/2012 wyszedł z "Białą Gwiazdą" z fazy grupowej Ligi Europy, co pozostaje jednym z największych sukcesów polskiej piłki klubowej w ostatniej dekadzie. Poza tym jako trener pracował również w GKS Katowice oraz Termalice Bruk-Bet Nieciecza, z którą był bliski awansu do ekstraklasy.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.