Zawisza zrewanżował się Chrobremu. I to srogo [ZDJĘCIA]

W spotkaniu trzeciej i czwartej drużyny I ligi lepszy był Zawisza - ten trzeci. Bydgoszczanie zagrali niezły mecz i zasłużenie zwyciężyli 4:1.

Pojedynek Zawiszy z Chrobrym miał rozstrzygnąć, który z tych zespołów pozostanie z największymi szansami na zajęcie trzeciej pozycji. Brązowego medalu za to nie jednak nie dają, a miejsce na podium nie cieszy. W I lidze liczą się dwie pierwsze pozycje, bo one dają awans. Za to są dwa "złote medale".

W 21 min wykop na uwolnienie Piotra Stawarczyka zakończył się kontrą Jakuba Smektały. Prawoskrzydłowy z pola karnego strzelił mocno, ale piłka po nodze obrońcy poleciała obok słupka na rzut rożny. Ten właśnie stałly fragment gry dał zawiszanom w 29 min prowadzenie. Bydgoscy piłkarze zastosowali sposób na "szarańczę". Grupa pilkarzy biega w szeregu za sobą w polu karnym, żeby się rozbiec w ostatniej chwili. Metoda przyniosła skutek. Po dośrodkowaniu Sebastiana Kamińskiego piłkę z bliska wpakował do siatki Kamil Drygas.

Kapitan zespołu popisał się piękną asystą przy drugim golu. Podanie do wybiegającego zza obrońców było wymierzone co do cenrymetra. Lewicki minął bramkarza i strzelił do pustej bramki. Trener Pogoni Szczeci, Czesław Michniewicz zwykł mawiać, że prowadzenie 2:0 to niebezpieczny wynik, bo wprowadza rozprężenie. Coś w tym jest, bo zawiszanie dali się zepchnąć do obrony i stracili gola. Po rzucie wolnym z boku pola karnego błąd popełnił Damian Węglarz i piłka wpadła do siatki.

Na początku drugiej połowy powinno być 3:1, ale Piotr Stawarczyk główkował z 3 m prosto w bramkarza. Poprawił jednak szybko wynik Drygas, który w 58 min wykorzystał rzut karny po faulu na Lewickim, a wynik ustalił Karol Angielski.

Zawisza - Chrobry 4:1 (2:1)

Bramki: 1:0 Drygas (29.), 2:0 Lewicki (36.), 2:1 Michalec (43.), 3:1 Drygas (58., karny), 4:1 Angielski (90.+3) Zawisza: Węglarz- Kamiński, Stawarczyk, Markić, Igumanović (46. Angielski)- Drygas, Panajotow- Smektała, Mica, Patejuk- Lewicki (89. Gajewski)

Chrobry: Janicki- Ilków-Gołąb, Lafrance, Michalec, Samiec- Kościelniak (86. Hodowany), Machaj, Drewniak, Gąsior (73. Szczepaniak), Sędziak (60. Hudyma)- Górski

Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom)

Żółte kartki: Panajotow, Lewicki, Markić (Zawisza), Ilków-Gołąb (Chrobry)

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.