Cracovia wygrała z ustępującym mistrzem Polski 2:0, a Budziński miał w tym duży udział. W końcówce pierwszej połowy trafił do siatki z ok. 25 metrów. "To mój faworyt do bramki kolejki" - napisał na Twitterze Dariusz Marzec, prezes Ekstraklasa SA.
26-letni pomocnik w dwóch ostatnich meczach był kapitanem i udźwignął ciężar, choć pod koniec kwietnia trener Zieliński nie wziął go nawet do kadry na mecz z Legią Warszawa.
- Cieszę się, że jego dyspozycja rośnie. Już w ostatnim meczu było widać, że wraca do formy - podkreśla Zieliński.
Gol Budzińskiego z Lechem można oglądać w nieskończoność, ale nie jest to jego pierwszy tego typu wyczyn. W sierpniu przeciwko Jagiellonii Białystok popisał się podobnym trafieniem.
Gol z Jagiellonią można zobaczyć TUTAJ .
Gol z Lechem można zobaczyć TUTAJ .
Który ładniejszy?