Cracovia - Lech Poznań. Kolejorz bez napastników przed wyjazdem o Krakowa. Wróci Marcin Robak?

- Liczę na to, że Marcin Robak pojedzie z nami na mecz do Krakowa - mówi trener Lecha Poznań Jan Urban, który przed niedzielnym pojedynkiem z Cracovią nie ma w kadrze ani jednego zdrowego napastnika.

Piłkarze Lecha Poznań są mocno poobijani po finale Pucharu Polski. Wciąż nie trenują Abdul Tetteh i Paulus Arajuuri. - W sobotę Abdul spróbuje wyjść na trening. Ma bardzo mocne stłuczenie stopy. W przypadku Paulusa czekamy na wyniki badań. Na razie nie trenue, bo ma mocno stłuczony staw skokowy - tłumaczy trener Jan Urban.

Ponadto od meczu w stolicy nie ćwiczy Dawid Kownacki. - Jest chory. Co prawda zdaje teraz matury, więc i tak trenowałby po nich, indywidualnie, ale nie może. Przez chorobę - tłumaczy trener i dodaje, że nic nie zmieniło się w kwestii zdrowia Sisiego. Hiszpan nadal ma problemy z kolanem.

Do Krakowa na pewno nie pojedzie Nicki Bille Nielsen, który ma kontuzję łydki odniesioną w przeddzień finału. Oznacza to, że Lech Poznań pozostał bez żadnego zdrowego napastnika.

W kadrze jest jeszcze Marcin Robak, ale operacji stawu skokowego nie grał w piłkę od grudnia. Po raz ostatni wystąpił... w październikowym meczu z Cracovią, czyli siedem miesięcy temu. Czy jest szansa, że właśnie tam ponownie zagra dla Kolejorza? - Przecież nie mówiłem, ze Robak nie jedzie z nami do Krakowa. Nie mówię też, że na pewno pojedzie, ale liczę, że tak będzie - mówi trener Urban.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.