Lukas Kampa: Zostanie w Cerrad Czarnych, a może przeniesie się na wybrzeże?

Od dwóch sezonów za prowadzenie gry zespołu Cerradu Czarnych Radom odpowiada Lukas Kampa. Reprezentant Niemiec na swoim profilu facebookowym dziękował za udane ostatnie rozgrywki, w których wraz z kolegami z drużyny świętował wysokie, szóste miejsce w PlusLidze

- Drodzy Fani, wspaniały sezon dobiegł końca, ale niesamowite wspomnienia pozostaną. To była ogromna przyjemność pracować z całą drużyną, trenerami i sztabem. Chciałbym podziękować każdemu z osobna za to, że mogłem być częścią tej przygody. Szóste miejsce w PlusLidze to bardzo dobry rezultat i naprawdę ciężko na niego pracowaliśmy - napisał 30 -letni rozgrywający.

Niewątpliwie Kampa stanowił mocny punkt radomskiego zespołu. Z pewnością zatrudnienie tego gracza na kolejny sezon byłoby sporym sukcesem włodarzy Cerradu Czarnych. Jednak nieoficjalnie wiadomo, że zawodnik ma propozycje z innych klubów. Ponoć propozycję Kampie złożyli działacze Lotosu Trefla Gdańsk, którzy po 4 miejscu w tym sezonie, mają w planach przebudowę swojej. Siatkarz przyznał, że chce zostać w Polsce na następny sezon, ale nie określił czy będą to Czarni, czy też może inny zespół z rodzimej ekstraklasy.

- Co z następnym sezonem? Pracujemy nad tym, ale naprawdę nie widzę żadnych powodów, by opuszczać Polskę - napisał. Kadrowicz zespołu naszych zachodnich sąsiadów odniósł się ponadto do zakończonego finału PlusLigi, po którym ZAKSA Kędzierzyn - Koźle świętowała mistrzostwo Polski.

- Wielkie gratulacje dla ZAKSY. Zasłużyli na zwycięstwo jak nikt inny - zakończył Kampa, którego aktualna jeszcze umowa z Czarnymi wygasa 30 czerwca.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.