Cuprum vs Cerrad Czarni 3:2, czyli porażka po wyrównanym meczu [STATYSTYKI]

Siatkarze Cerradu Czarnych Radom przegrali na wyjeździe z Cuprum Lubin 2:3, a to oznacza że na koniec sezonu 2015/2016 zajmą szóste miejsce w klasyfikacji. Ciekawie przedstawia się zestawienie statystyczne piątkowego meczu w Lubinie

Początek spotkania radomianom nie wyszedł, bo ekipa trenerów Roberta Prygla i Wojciecha Stępnia przegrała premierowego seta. Potem było znacznie lepiej. Cerrad Czarni pokazali, że w ofensywie to oni mogą wiele zdziałać. Atak po odbiorze zagrywki rywala oraz kontry funkcjonowały w setach nr 2 i 3 jak należy. Nie dziwią zatem wygrane radomskiego zespołu i prowadzenie w meczu. Potem gracze z Radomia nie tyle "obniżyli loty", co rywal poprawił jakość swojej gry. No i efekt był taki, że Cuprum doprowadziło do tie - breaka, a potem triumfowało w meczu.

Nie ulega wątpliwości, że o sukcesie w tej dyscyplinie sportu decyduje szereg elementów. Większość z nich drużyny z Lubina i Radomia prezentowały na takim samym poziomie. Remisowo było w punktowych blokach (14:14). Przyjęcie zagrywki, tzw. pozytywne minimalnie wypadło na korzyść gospodarzy (54 proc. do 52 proc.). Remis był w asach serwisowych (4:4) oraz w skuteczności ataku (44% do 44%).

Jeśli chodzi o zdobycze indywidualne, to najlepiej punktującym siatkarzem pojedynku okazał się Bartłomiej Bołądź. Leworęczny atakujący Czarnych zdobył 24 pkt, zaś jego kolega z drużyny Wojciech Żaliński dorzucił 17 oczek. Tymczasem liderem w teamie z Dolnego Śląska był Keith Pupart. Przyjmujący gospodarzy wywalczył 19 pkt. Piątkowy mecz, który kończył rywalizację w rundzie play - off pomiędzy tymi zespołami trwał 139 minut. Aż trzy sety trwały (2, 3 i 4) trwały po 31 min.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.