Lech Poznań zainteresowany Rilwanem Hassanem. Piłkarz myśli jednak o grze w innej lidze

- Moim priorytetem jest gra w Niemczech - mówi Rilwan Hassan z FC Midjylland w rozmowie z dziennikarzem ?Tipsbladet?. Nigeryjskim skrzydłowym interesuje się Lech Poznań.

25-letni Nigeryjczyk stracił właściwie całą pierwszą część sezonu - po tym, jak w sierpniu złamał kość piszczelową nie grał do końca roku. W rundzie wiosenną jest jednak jednym z najlepszych piłkarzy mistrza Danii. W pięciu ostatnich meczach strzelił cztery gole, w tym dwa w poniedziałkowym spotkaniu z Esbjerg fB, wygranym przez FC Midjylland 2:0.

Dzień później pojawiła się informacja, że Rilwan Hassan może wkrótce trafić do Lecha Poznań, który jest zainteresowany tym, by podpisać kontrakt z Nigeryjczykiem od nowego sezonu. Umowa z Duńczykami przestanie bowiem obowiązywać z końcem czerwca. O przyszłości piłkarza pisze "Tipsbladet". Menedżer zawodnika Klaus Granlund nie chce komentować doniesień, że prowadzi już rozmowy z polskim klubem. Mówi, że dostał kilka ofert dla swojego piłkarza i dodaje, że nie tylko lub z Polski chciałby mieć u siebie Rilwana Hassana.

Sam zawodnik twierdzi jednak, że marzy o grze w Niemczech. Przed laty miał już propozycję gry w Bundeslidze, ale z transferu nic nie wyszło. - Moim priorytetem jest wyjazd do Niemiec. Uważam, że pasowałbym do tamtejszego stylu gry. Oczywiście nie mówię "nie" grze w innych ligach, ale w pierwszej kolejności chciałbym znaleźć klub w Niemczech - mówi i dodaje, że nie wyklucza też podpisania nowego kontraktu z FC Midjylland i dalszej gry dla klubu, w którym występuje w sumie od dziewięciu lat, wliczając czas spędzony w zespołach juniorskich. - Teraz chcę się skupić na grze - podkreśla Rilwan Hassan i uważa, że jego najbliższa przyszłość powinna wyjaśnić się w ciągu miesiąca, półtora.

Dyrektor sportowy FC Midjylland Claus Steinlein twierdzi, że duńskiemu klubowi zależy na zatrzymaniu Nigeryjczyka na kolejne lata.

Więcej o:
Copyright © Agora SA