Piast Gliwice - Lech Poznań. Maciej Wilusz i Gergo Lovrencsic wracają do treningów, kontuzja Kamila Jóźwiaka

- Nasza sytuacja kadrowa wygląda coraz lepiej, oby tak wyglądało to do końca sezonu - mówi trener Lecha Poznań Jan Urban przed wtorkowym meczem z Piastem Gliwice w drugiej kolejce grupy mistrzowskiej ekstraklasy.

- W piątek, 15 kwietnia, meczem z Legią Warszawa rozpoczęliśmy cykl ośmiu spotkań, które rozegramy w ciągu miesiąca. Liga skończy się więc bardzo szybko i w tym właśnie miesiącu wszystko będzie się decydowało. Dlatego niesamowicie ważne jest, żebyśmy mieli do dyspozycji jak najszerszą kadrę - mówi trener Jan Urban, który niedawno mógł się cieszyć z powrotu na boisko Szymona Pawłowskiego.

Szkoleniowiec liczy też na to, że jeszcze w tym sezonie będzie mógł wystawić do gry Marcina Robaka, który za kadencji Jana Urbana tylko się leczył i teraz wznowił zajęcia po operacji stawu skokowego. - Wierzę w to, że że nam jeszcze pomoże. Marcin trenuje z zespołem, wprawdzie odczuwa jakiś dyskomfort w tej operowanej kostce, ale nie jest on duży. Widać u Marcina świeżość na treningach i tego, że ma głód treningów oraz gry meczach. Jeszcze nam się może przydać i myślę, że już nie długo może myśleć o miejscu w kadrze meczowej - opowiada trener.

Po kontuzji mięśnia czworogłowego znów z drużyną jest Maciej Wilusz. - Wydawało się, że leczenie potrwa troszeczkę dłużej, ale wszystko jest już dobrze - mówi Jan Urban i dodaje, że wkrótce na treningach będzie miał też Gergo Lovrencsicsa. - Dzisiaj jeszcze będzie trenował indywidualnie - mówi.

Po weekendzie problemy zdrowotne ma Kamil Jóźwiak, który zagrał w końcówce piątkowego meczu z Legią Warszawa, a nazajutrz wystąpił w zespole rezerw przeciwko Unii Swarzędz. - Oberwał w mięsień czworogłowy i w poniedziałek nie ógł trenować. Zobaczymy jeszcze, jak to wygląda i co powiedzą lekarze - wyjaśnia trener Lecha Poznań.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.