Cerrad Czarni słabsi od Cuprum. Tym razem w play - off

W pierwszym meczu o 5. miejsce w PlusLidze siatkarze Cerradu Czarnych Radom przegrali 0:3 we własnej hali z Cuprum Lubin.

Dwukrotnie w fazie zasadniczej oraz w pierwszym pojedynku rundy play - off gracze Cerradu Czarnych okazali się słabsi od Cuprum. Porażka w piątkowy wieczór boli podwójnie. Po pierwsze radomianie zapowiadali walkę o triumf, a skończyło się tylko pobożnymi życzeniami. Po drugie: gra radomskiego zespołu daleka była od doskonałości.

Rywale radomian przystąpili do rywalizacji bez reprezentanta Polski Grzegorza Łomacza na rozegraniu. W miejsce kontuzjowanego reżysera gry trener Gheorghe Cretu desygnował zmiennika Macieja Gorzkiewicza. Z kolei w Cerrad Czarnych od pierwszych minut na boisku pojawili się m.in. libero Neven Majstorović i środkowy bloku Bartłomiej Grzechnik. Obaj ostatnio zaczynali w kwadracie dla rezerwowych...

Tymczasem kiedy w secie otwarcia Bartłomiej Bołądź huknął z zagrywki na tablicy wyników było 15:15. Remis utrzymał się po kolejnych akcjach, bo na zepsutą zagrywkę miedziowych, odpowiedział Artur Szalpuk. W końcówce lepiej prezentowali się przyjezdni, którzy ostatecznie celebrowali prowadzenie w meczu. Decydujące oczko zdobył Łukasz Kaczmarek, który obił ręce blokujących siatkarzy Czarnych.

Od początku kolejnej rozgrywki na boisku pojawił się Michał Ostrowski, który na środku zastąpił Grzechnika. No i wydawało się, że wejście blokującego Czarnych jest znaczące. Po jego asie z pola zagrywki "Wojskowi" prowadzili 3:1. Niestety, potem, gra gospodarzy się posypała. W efekcie na przerwie technicznej Czarni przegrywali 4:8, a niedługo potem 5:11. Do końca rozgrywki miejscowi nie dali rady odmienić losów konfrontacji, zaś rywale punktowali wyśmienicie. Na 2:0 w meczu podwyższył...Wojciech Żaliński, który przy stanie 15:24 popsuł zagrywkę.

W ostatniej partii przyjezdni musieli się napocić nieco więcej, ale i tak ostatnie słowo należało do nich. Co prawda blokując Keitha Puparta, radomianie wygrywali 22:21, jednak od tego momentu nie zdobyli już żadnego punktu.

W piątek 22 kwietnia obie ekipy zmierzą się ponownie. Jeśli w rewanżu (odbędzie się w Lubinie) zwyciężą Czarni to o losach 5. miejsca w PlusLidze przesądzi trzecie starcie, które zaplanowano na sobotę 23 kwietnia.

Cerrad Czarni Radom - Cuprum Lubin 0:3

Sety: 23:25, 15:25, 22:25

Cerrad Czarni: Kampa, Bołądź, Żaliński, Pliński, Szalpuk, Grzechnik, Majstorović (libero) oraz Szczurek, La Cavera, Zwiech, Grobelny,

Cuprum: Gorzkiewicz, Pupart, Kaczmarek, Bohme, Taht, Możdżonek, Rusek (libero) oraz Malinowski, Włodarczyk

Stan rywalizacji do dwóch zwycięstw: 1:0 dla Cuprum.

MVP meczu: Łukasz Kaczmarek (Cuprum).

Więcej o:
Copyright © Agora SA