Cracovia kontra ekstraklasa. "To niezgodne z dobrymi obyczajami"

To może jeszcze nie wojna, ale poważny zgrzyt. Cracovia jako jedyny klub ekstraklasy głośno sprzeciwiła się władzom ligi. O co chodzi w tym sporze?

Krakowski klub wydał oświadczenie, w którym poinformował, że nie zgadza się na podjęcie współpracy z belgijską firmą Double Pass.

Napisał w nim, że wątpliwości budzi "niejasny sposób jej finansowania". To o tyle istotny głos, że chodzi o flagowy projekt władz Ekstraklasy SA, prowadzącej rozgrywki. Współpraca z Belgami ma być w końcu przyczynkiem do poważnej reformy szkolenia młodzieży. Według planów od września tego roku zagraniczni audytorzy mają odwiedzać akademie prowadzone przez kluby ekstraklasy, obserwować, rozmawiać z trenerami i oceniać ich pracę. Cel? Podniesienie jakości szkolenia młodzieży. Podobną drogę przeszli m.in. w niemieckiej Bundeslidze.

Nawet jeśli w innych miastach projekt budzi wątpliwości, to nikt wprost o tym nie mówi. Cracovia to jedyny klub, który zgłosił głośny protest. "Biorąc pod uwagę brak sponsora tytularnego ligi oraz słabą kondycję finansową polskich klubów, podejmowanie strategicznych decyzji o znacznym obciążeniu finansowym przez Zarząd i Radę Nadzorczą Spółki Ekstraklasa SA jest niezgodne z dobrymi obyczajami i standardami, które powinny obowiązywać sportowe spółki akcyjne" - czytamy w oświadczeniu.

Oczywiście - a jakże! - chodzi więc o pieniądze. Na wstępie kluby mają wyłożyć 1 mln euro. I według naszych informacji właśnie to nie spodobało się działaczom Cracovii. Do tego w krakowskim klubie obawiają się, że projekt będzie generował duże koszty (np. trzeba będzie zatrudnić dodatkowych pracowników), które mogą się nie zwrócić.

Wstępny plan zakładał, że kluby, które od Belgów dostaną najlepsze oceny, dostaną premie. Ale dziś nie ma pewności, czy znajdą się na to pieniądze.

Czy i jak sprzeciw Cracovii wpłynie na plany ekstraklasy? Wysłaliśmy to pytanie do siedziby ekstraklasy, ale nie dostaliśmy jednoznacznej odpowiedzi. Prezes Dariusz Marzec przekonuje jedynie, że m.in. w Niemczech i w Danii podobna reforma też budziła skrajne emocje.

- W innych ligach kluby również wahały się z podjęciem decyzji na tak. Dzisiaj tego nie żałują. Dajemy więc klubom na bieżąco możliwość wsłuchania się w głosy spoza Polski - zapewnia Marzec.

Spotkanie władz Ekstraklasy SA i przedstawicieli klubów odbyło się w grudniu ubiegłego na stadionie... Cracovii. Przyjechał m.in. Andreas Nagel, szef szkolenia młodzieży w Bundeslidze. - Prezesi klubów mogli wymienić się z nim poglądami oraz wątpliwościami - podkreśla prezes ekstraklasy, ale najwyraźniej nie wszystkich udało się przekonać.

Nie wiadomo, jaki będzie następny ruch Cracovii. Ale w praktyce, choć klub jest akcjonariuszem ekstraklasy, nie ma formalnych narzędzi, by zablokować podpisanie umowy z belgijską firmą.

Marzec: - Ciągle jeszcze negocjujemy z Double Pass i jesteśmy otwarci na sugestie klubów. Z Cracovią wyjaśniamy wątpliwości. Dlatego też planujemy spotkanie z krakowianami, podobnie jak z innymi klubami.

Pełna treść oświadczenia Cracovii

"W związku z propozycją Ekstraklasy SA dotyczącą podjęcia współpracy z prywatną firmą Double Pass w zakresie certyfikacji akademii piłkarskich, a w szczególności niejasnym sposobem jej finansowania, Cracovia nie wyraża zgody na podpisanie umowy z tym podmiotem.

W ocenie MKS Cracovia SSA, decyzja w zakresie ewentualnej współpracy między innymi ze względu na wysokie koszty projektu (ponad 4 mln złotych), powinna być transparentna i powinna uzyskać aprobatę wszystkich akcjonariuszy Spółki, to jest klubów uczestniczących w rozgrywkach Ekstraklasy oraz Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Decyzja ta będzie skutkować znaczącym wzrostem kosztów w klubach Ekstraklasy, przy braku jasno zdefiniowanych korzyści.

Biorąc pod uwagę brak sponsora tytularnego ligi oraz słabą kondycję finansową polskich klubów, podejmowanie strategicznych decyzji o znacznym obciążeniu finansowym przez Zarząd i Radę Nadzorczą Spółki Ekstraklasa SA jest niezgodne z dobrymi obyczajami i standardami, które powinny obowiązywać sportowe spółki akcyjne.

W związku z powyższym MKS Cracovia SSA jako jeden z akcjonariuszy Ekstraklasy S.A. wysłała do Ekstraklasy S.A. pismo, w którym poinformowała o swoim stanowisku."

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.