Informację potwierdził sekretarz generalny Polskiego Związku Tenisowego Jacek Dulski. Jednocześnie podkreślił, że biuro PZT jest na etapie rozsyłania ofert.
- Znam sprawę, jesteśmy jak najbardziej zainteresowani organizacją meczu polskich tenisistek - mówi prezydent Płocka Andrzej Nowakowski. - Orlen Arena po to właśnie jest, żeby odbywały się w niej tak ważne wydarzenia. Czekamy na oficjalne pismo od PZT.
Polskie tenisistki na czele z Agnieszką Radwańską, obecnie trzecią rakietą w rankingu WTA, miałyby zagrać w płockiej Orlen Arenie, gdzie w ubiegłym roku w pierwszej rundzie Grupy I Strefy Euro-Afrykańskiej Pucharu Davisa swój mecz rozgrywała reprezentacja Polski mężczyzn z Jerzym Janowiczem.
- Nie chciałbym niczego przesądzać - podkreśla Jacek Dulski. - Chętnych do tego, by gościć najlepsze polskie tenisistki jest kilka miast, wszystkie mają równe szanse.
Wybór miasta-gospodarza meczu Polska - Tajwan zależy m.in. od warunków finansowych przedstawionych przez oferentów. Polski Związek Tenisowy będzie też musiał wziąć pod uwagę sugestie naszej głównej zawodniczki, czyli Agnieszki Radwańskiej.
Z naszych informacji wynika, że z wyścigu o organizację odpadły Katowice. A to ze względu na to, że w pierwszym tygodniu kwietnia odbędzie się turniej WTA Katowice Open z udziałem m.in. Agnieszki Radwańskiej. Była też rozpatrywana kandydatura Zielonej Góry, gdzie rok temu Polki przegrały ze Szwajcarią w barażu o miejsce w Grupie Światowej Pucharu Federacji.